Autor Wątek: Pomoc Perzana czyli moja chlodnica juz nie cieknie !!...  (Przeczytany 2104 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Croom

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1248
  • Płeć: Mężczyzna
Tak sobie pomyslalem ze musze opisac moje perturbacje z moja chlodnica, pomoc kolegi Perzana itp...
moze powinienem zamiescic to w pogaduchach
Kilka dni temu zauwazylem ze przy korku na dole leje mi chlodnica, myslalem zeby pierw kupic uzywke albo nowa ale finanse i widmo nadchodzacych wakacji zweryfikowaly ten pomysl i postanowilem udac sie do jakiegos zakladu reanimujacego chlodnice w Krakowie.
Znalazlem jakiegos goscia kolo ronda przy M1 ale po kolei....
Zadzwonilem do Perzana bo mozna na niego liczyc jak na malo kogo, facet dusza zawsze pomocna reke potrafi podac, coraz mniej takich ludzi....
Ok autko stoi u mnie pod robota przy Klimeckiego, chlodnica zdemontowana lezy w bagazniku Perznkowej Carinusi a z nieba leje deszcz  krety upojone plynem chlodniczym,jedziemy do goscia godz. 15.40, facio pracuje do 16 ale bylem u niego dzien wczesniej i powiedzial zebym przyjechal przed 4-ta wiec spoko, maly koreczek dzwonie do niego o 15.50 ze juz dojezdzamy a on...ze dzis juz nie bedzie robil, ze musi jechac do klienta i ze za pozno juz , no i co ja na to powiedzialem mu ze mam auto rozebrane i ze mialem przyjechac przed 16-ta a on mi sie wypiol na mnie...nie polecam goscia, ma zaklad przy rondzie kolo M1 zaraz przy Polmozbycie .
Perzan wyciagnal komoreczke zadzwonil do swojego "informatora" o tel. do kolesi na Wegrzcach ktorzy dobrze naprawiaja i regeneruja chlodnice. (Warsztacik i adres podam w polecanych serwisikach, firma COOLER))
Mila gadka i jedziemy do nich, po 30min. jestesmy na miejscu koles powiedzial ze nie wzielismy ze soba.....korkow do chlodnicy i kiszka wiec nie sprawdzi szczelnosci i gdzie co umyka w chlodnicy.
Perzan zaproponowal ze wpadnie do nich rano z moja chlodnica i po poludniu zamontujemy u mnie pod robota chlodnice jak okaze sie ze jest do naprawy.
Tak tez zrobil przyjechal od nich z naprawiona chlodnica po poludniu do mnie do roboty gdzie moja corollka stala sama pod golym niebem zamontowalismy , wlalismy plyn wyplukalismy stary i maszyna teraz hula.

Perzanku jeszce raz dzieki :-) na mnie tez mozecie liczyc niebawem rusza asisstance TKP ale juz teraz widac ze mozna zawsze i wszedzie liczyc na kolegow, klubowiczow z TKP :-)

pozdrowka
Pozdrawiam serdecznie
Piotr Dziektarz
www.zmienolej.pl

BabciaEwa

  • Gość
Pomoc Perzana czyli moja chlodnica juz nie cieknie !!...
« Odpowiedź #1 dnia: 09-07-2005, 11:12:28 »
Ja też nie polecam "warsztatu" koło Polmozbytu. Jak naprawili Roverowi chłodnicę, to trzeba było szybko kupować nową.

Offline Deeno

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 522
  • Płeć: Mężczyzna
Pomoc Perzana czyli moja chlodnica juz nie cieknie !!...
« Odpowiedź #2 dnia: 09-07-2005, 13:51:13 »
Tak tak na naszego Perzanka mozna zawsze liczyc   :bbravo  
Kup mu w nagrode lody Bambino i cos do popicia ;)
Przykumaj te kocie ruchy - coco jumbo i do przodu.
Carina E + Nissan Micra K11 (Balbinka)
Moja Carina E - wykres z hamowni

rwaw

  • Gość
Pomoc Perzana czyli moja chlodnica juz nie cieknie !!...
« Odpowiedź #3 dnia: 09-07-2005, 17:42:06 »
To  młe że można liczyć na klubowiczów w różnych sytuacjach nie tylko na forum
TAK TRZYMAÆ
wynika z tego że właściciele toyot są tak samo niezawodni jak auta którymi jeżdżą
Perzan   :athunbsup

Offline Perzan

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 2637
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.perzan.com
Pomoc Perzana czyli moja chlodnica juz nie cieknie !!...
« Odpowiedź #4 dnia: 09-07-2005, 19:15:16 »
Cytat: Croom
Perzanku jeszce raz dzieki


Przecież mówiłem, że nie ma sprawy :)
Faktycznie, gość w Węgrzcach spisał sięna medal i jak dowiozłem korki to zrobił chłodnicę"od ręki" żeby dwa razy nie jeździć, choć wcześniej zapowiadał że to zajmie ze 2-3 godziny.
Croom: niech Ci dobrze i jak najdłużej służy.
Pozdro.
*
*** Czytając forum często odnoszę wrażenie, że ludzie nie chcą aby im pomóc, choć wydaje się że pomocy potrzebują. ***
*
*
*** Try not. Do or do not. There is no try. ***
*

Jackal

  • Gość
Pomoc Perzana czyli moja chlodnica juz nie cieknie !!...
« Odpowiedź #5 dnia: 11-07-2005, 09:16:40 »
Brawo dla Perzana, chociaż swoją drogą oby miał jak najmniej okazji do niesienia pomocy - czyli żeby Wam/Nam sięnic nie psuło :-)


 

Beesafe.pl