grzybek-r - to rozsądna cena, ale martwi mnie kolejny raz jedno pytanie.
Skoro paski rozrządu Toyota zmienia po 1000 kkm (tak zaleca), lub nawet wiecej kilosów, więc po jaką choleręwprowadza sie łąńcuch rozrzadu, który szlag trafia po 60 kkm - jak piszą tu inni. Mam doswiadczenia z autami na łańcuchu i tak - Rolka 4ZZ juz 180 kkm i nic. Nissan Primera GA16DS - 420 kkm i nic. Maluch - regularnie co 40 kkm - ?
Więc co? jak w maluchu co 40 - 60 kkm? to ma być Toyota? no nie ....
zap... do ASO - i łańcuszek - walcz co by wymienili za darmo. Ten silnik ma 100 kkm gwarancję, że przekroczyłeś 3 lata to nie twoja brocha, elementy silnika zużywają sie od ilości przejechanych km, a nie lat (zdanie znajomego biegłego - ale sąd patrzy na zaopisy umowy gwarancyjnej, więc jest różnie).