0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
W ubiegłym roku na skutek walki z nimi niestety poobrywałem przednie plastikowe fabryczne spoilerki. Macie jakiś patent żeby uniknąć tego. Może wymiana plastikowych kołków mocujących np. na metalowe śruby pomoże?
ja tez mam zglebione autko i bardzo lubie te plastiki, bo zawsze wiem na ile moge sobie pozwolic z kraweznikiem!;)moim zdaniem dodaja uroku .......ale ciekawe jak to bedize zima!;)
One sa po to zeby w nie walic o kraweznik a nie o zderzak....
Bo jak kraweznik (przeszkoda) jest nizej niz zderzak
qrde to ja nie wiem - ale chyab kazdy kierownik ma wyczucie na jaka wysokosc moze podjechac... tzn na jak wysoka przeszkode.... jak widze ze przywal zderzakiem to sie na to nie pcham!!
A o tym ,ze puscila jedna ze srub mocujacych "dowiedzialem" sie jak wyrwalo mi pol nadkola - ok 400zl do tylu !
CarinaGTI, może masz jeszcze te swoje plasticzki (spoilerki) ?Jesli tak to może bym wziął je