Autor Wątek: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D  (Przeczytany 32522 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

prusiak

  • Gość
Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« dnia: 06-02-2006, 21:35:30 »
Witam

Od niedawna jestem na forum. Wlasnie stalem sie posiadaczem Ave z 2001 roku z silnikiem D4D. Przebieg 100 tys. Samochod jest z importu (wlochy) wiec trzeba o niego wkoncu zadbac. Wszystko co trzeba juz powymienialem, ale zastanawiam sie nad regulacja zaworow. A sklonila mnie do tego glosna praca silnika. I rzeczywiscie co 45 kkm trzeba taka regulacje wykonac.  Jak myslicie, pomoze to w wyciszeniu silnika? Czy dac znajomemu mechanikowi do regulacji, czy jednak lepiej bedzie jak to zrobi serwis? Ile taka przyjemnosc kosztuje w serwisie? Biore pod uwage serwis Bialystok, potem W-wa...

Pozdrawiam

Offline ar16

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 370
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #1 dnia: 07-02-2006, 09:18:45 »
Regulacja po raz pierwszy jest po 90tyskm. Ja byłem na tym w serwisie. I tam dopiero się zdziwiłem.
Otórz regulację przeprowadza się po wstępnym pomiarze czy wogóle jest to potrzebne bo dużo kosztuje. NIe pamiętam ale to kilkaset zł. U mnie okazało się że akurat nie trzeba bo luzy mieszczą się w tolerancjach.
Ale jakie było moje zdziwienie gdy za samo sprawdzenie musiałem zapłacić prawie 200zł. Wytłumaczono mi że do sprawdzenia muszą wykalibrować jakieś blaszki i to kosztuje.  :x.
 Przepraszam za niefachowość opisu.

Pewnie następnym razem nie pojadę do serwisu. Tylko czy ktoś to potrafi zrobić?
Avensis D4D Kombi ----> RAV4 ----> ?

Bubu

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #2 dnia: 07-02-2006, 10:32:41 »
Pewnie następnym razem nie pojadę do serwisu. Tylko czy ktoś to potrafi zrobić?
wierz mi jest wielu bardziej utalentowanych mechanikow na swiecie niz "serwis"

prusiak

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #3 dnia: 07-02-2006, 11:48:46 »
Pewnie następnym razem nie pojadę do serwisu. Tylko czy ktoś to potrafi zrobić?
wierz mi jest wielu bardziej utalentowanych mechanikow na swiecie niz "serwis"
Ale czy mechanika stac na gwarancje swojej regulacji? Mozesz podac jakis namiar na takiego mechanika z okolic W-wy? Ja jestem z Ostroleki, moze tu gdzies sie ukrywa taka zlota raczka co wszystko wie o toyotach?

Bubu

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #4 dnia: 07-02-2006, 14:43:42 »
dopiero w radomiu ale poczekaj klubowicze z wawy Ci kogos poleca, poszukaj na forum byl watek polecane zaklady/serwisy

ZACHARY

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #5 dnia: 07-02-2006, 22:30:19 »
Dowiem się i dam znać gdzie i za ile.

prusiak

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #6 dnia: 07-02-2006, 22:44:48 »
Wielkie dzieki. W Bialymstoku po wywiadzie sie dowiedzialem ze nie reguluja... co wydaje mi sie dziwne.... przeciez to sa czynnosci serwisowe.... Czyzby serwisy nie przywiazywaly do tego wagi?
Kto z was ma Ave I z silnikiem D-4D? Moze niech powie z praktyki czy byly sprawdzane luzy zaworkow?

Wogole to jest sens ich regulacji?

Adasko

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #7 dnia: 08-02-2006, 09:47:42 »
Ja jestem z Ostroleki, ...?

No witam, która to ta Twoja AVE, bo ja też z Oki i pomykam granatowym sedanem D4D, a co do tematu to ja będę sprawdzał zaworki przy 135kkm - tak zaleca moja instrukcja.

prusiak

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #8 dnia: 08-02-2006, 14:03:52 »
Ja jestem z Ostroleki, ...?

No witam, która to ta Twoja AVE, bo ja też z Oki i pomykam granatowym sedanem D4D, a co do tematu to ja będę sprawdzał zaworki przy 135kkm - tak zaleca moja instrukcja.

Sedan srebrny, ale jeszcze stoi w garazu ;) Niedlugo wyjedzie na droge jak ja zarejestruje... Do tej pory pomykalem srebrna corolka w sedanie w srebrnych zderzakach calych...

ZACHARY

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #9 dnia: 15-02-2006, 00:50:01 »
Z przykrością informuję, że istnieje taka opcja, że jedynym miejscem gdzie można dokonać regulacji luzów zaworowych jest ASO. Wynika to ponoć  z kosztów zakupu płytek, którymi dokonuje się tejże regulacji. Niestety podobno jest tak, że nikt poza wspomnianym ASO nie dysponuje tymi płytkami.

Offline ar16

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 370
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #10 dnia: 15-02-2006, 08:27:21 »
Ooooo własnie to tymi płytkami straszyło mnie ASO że bardzo drogie są.  :(
Avensis D4D Kombi ----> RAV4 ----> ?

Offline Kryspin

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 5488
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Klub
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #11 dnia: 15-02-2006, 08:30:36 »
 Jakbyś chciał mechanika z okolic Warszawy to zapraszam na PRV.
Osoba już sprawdzona przes osoby z tego forum.
Pozdrawiam
TK Automobile - serwis, naprawa , diagnostyka

Darecki AveD4-D2000r.

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #12 dnia: 26-10-2006, 22:37:13 »
Objaw taki:
 Jak przyspieszam przy pedale gazu do 1/2 to w zakresie obrotow 1800= 2800 slychac intensywny klekot zaworow. Nie ma tego objawu przy pedale gazu na max lub przy delikatniejszym przyspieszaniu.

Poruszalem ten problem w innym watku ale nikt nie zwrocil uwagi (byc moze ze watek dotyczyl webasta).
Czy w waszych Ave jest tak samo? Czy to jakis problem z moim silnikem. Nie mam porownania do innych d4-d ale w porownaniu z TDI kolegow to tam nie ma zadnych klekotow zaworow.

Zaczyna mnie to autko denerwowac, bo wychodza kolejne usterki po miesiacu od kupienia (zapytam sie o nie w innych watkach) a mialem kupic TDI, co mnie podkusilo do Toyoty. Porazka

Adasko

  • Gość
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #13 dnia: 27-10-2006, 08:55:34 »
Witam
Podaj jakieś info dane o wozie - przebieg, zmieniałeś olej, skąd kupiłeś?
Nie chcę byc niegrzeczny, ale jak się kupuje "prawie bezwypadkowy" z przebiegiem 400kkm, zrobionym na 120kkm u miłego pana w komisie to tak bywa :(
Ja w swojej D-4D 140kkm żadnych problemów, silnik w porównaniu z TDI znajomych pięknie klekocze, a nie miele kilogramem gwoździ w środku :).
Jedyne co mi przychodzi do głowy to jedź na regulację zaworów.

Offline marcinekmm

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 138
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawory - klekot i regulacja w silniku D4D
« Odpowiedź #14 dnia: 27-10-2006, 09:21:51 »
Myślę, że to nie wina zaworów, gdyż te klekotałyby jednakowo bez względu na obroty czy tez obciążenie. Ten typ tak ma i takie odgłosy wydaje :))
Ale jezeli uważasz że coś jest nie tak to jedź i wyreguluj. Napisz czy jest lepiej i ile szarpnęli za regulację ;)
Marcin


 

Beesafe.pl