a moze corollka TSik
2.0 mialem w Carince GTI, silniczek calkiem fajny (ja mialem 156KM) troche slabszy w zakresie do 3000obr, natomiast powyzeuj juz calkiem milo smigał, a od 4500obr to jakby turbinka sie wlaczala
jesli chodzi o eksploatacje to moge sie wypowiedziec tylko o celice z 1996 roku, bo nowej nie znam, skomplikowane ma zawiesszenie przednie i ilosc sworzni, nie wiem czy mozna kupic je oddzielnie (jesli tak to luz) natomiast ja w swojej GTI musialem alnbo kupic caly wachacz w ASO (starczała caly wachacz na ca. 100-150kkm, bo tyle moja po polskich drogach jezdzila i wahcacz byl oryginalny - 900zł) albo dac do regeneracji i cena 4krotnie nizsza -ca. 150zł za regeneracje wachacza z dwoma sworzniami-ja wysylalem swoje wachacze do Poznania vvti w nowszej celiczce juz ma lepsiejszy dół 2000-3000 obr. Ogolnie zawieszenie w celice (1996r) jest ciut bardziej skomplikowane, ale za to bardzo milo 3ma sie w zakretach, natomiast jesli chodzi o tylne zawieszenie to jest pdoobne do tego z np. carinyGTI i podobnie jak z przodem, albo ASO albo regeneracja, ale nawet po regeneracji przedniego wachacza jak rowniez tylnego wachacza poprzecznego zrobilem 35kkm i ani sladu luzu (a regenerowalem je) ogolnie posprawdzac wachacze przednie i tylne i czy nie ma wycieków oraz mozna looknac na kolumne kierowniczą. To chyba wszystko
Aaaaaaa wlasnie!!
spalanie w mojej GTI silnik 3SGE wynosilo srednio 10-11 litrów gazu przy dosc dynamicznej jezdzie 50/50 (trasa/miasto) jak jechalem spokojnie na trasie to spalała 8l, jak oko9lo 180km/h to palila 13-14 litrów gazu. Jak brac to albo 2.0 3SGE 175KM lub celiczke TS (ca. 192KM) ta 143KM jest moim zdaniem za słabą jednostką na takie autko
Ja bym pomyslał o celiczce z turbinką
po wiecej info: wejdz na strone przemo_z
www.toyotaclub.hg.pl