Autor Wątek: wymiana amortyzatorow- tyl  (Przeczytany 14886 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

adi

  • Gość
wymiana amortyzatorow- tyl
« dnia: 14-03-2006, 16:07:11 »
wlasnie zamowilem amortyzatory i mam zamiar je sam wymienic:) czy ktos juz to sam robil?? jesli tak to prosze o jakies wskazowki co do ich wymiany:) pzdr.

adi

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #1 dnia: 17-03-2006, 19:19:36 »
nikt nei wymienial sam amortyzatorow z tylu w yarku ??? ??? ???

moze mi ktos chociaz pomoze i napisze jak odkrecic sruby :-X te na gorze kreca sie razem z uszczelka i nie wiem jak je odkrecic :'( a ta na dole chyba sie zapiekla ;/ chyba ze na nia jest jakis inny patent???

prosze o szybka pomoc ;)

mugger

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #2 dnia: 17-03-2006, 20:06:36 »
może to ci coś pomoże:
http://groups.msn.com/Sorensonbrian/hksspringsrear0.msnw
co prawda to jest sedan, ale chyba zasada jest taka sama ;)
pozdrawiam

adi

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #3 dnia: 17-03-2006, 22:57:47 »
Dzieki ;D mysle ze mi to duzo pomoze  :) jutro napisze jak mi poszlo;p

jeszcze raz dzieki i pozdrawiam

NoAbla

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #4 dnia: 18-03-2006, 17:46:04 »
A ile masz na liczniku ze amory wymieniasz? Ja mam 120 tys i jeszcze nie wymienialem :D

adi

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #5 dnia: 18-03-2006, 17:58:59 »
135 000 i wymieniam tylne drugi raz.... musialy byc jakies kilowe ze tak szybko jeden zdechl ( widoczne slady wycieku oleju i stuki z tylu, chyba ze z innego powodu one sa;p) mam nadzieje ze te dluzej wytrzymaja (maja niby 2 lata gwarancji) i postaram sie zwalniac przed spiacymi policjantami;p

Wojak

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #6 dnia: 21-03-2006, 20:51:42 »
nikt nei wymienial sam amortyzatorow z tylu w yarku ??? ??? ???

moze mi ktos chociaz pomoze i napisze jak odkrecic sruby :-X te na gorze kreca sie razem z uszczelka i nie wiem jak je odkrecic :'( a ta na dole chyba sie zapiekla ;/ chyba ze na nia jest jakis inny patent???

prosze o szybka pomoc ;)

Zajrzałem do Yarisowego Haynesa (4265) i powiem Wam, że w Yarku nie jest tak źle.
U góry amorek montowany jest dwoma zakontrowanymi nakrętkami, a u dołu jedną.
Aby go zdjąć należy zacząć od górnego mocowania. Przygotować trzeba 2 klucze płaskie lub oczkowe. Jeden założyc na dolną nakrętkę i przytrzymać, a drugim odkręcić górną. Następnie należy odkręcić drugą nakrętkę w razie potrzeby kolejnym, mniejszym kluczem (raczej płaskim) przytrzymując górną część trzpienia. Teraz czas na dół. Można odkręcić najpierw koło jeżeli nie korzysta się z podnośnika lub kanału. Dolne mocowanie to nakrętka z kołnierzem i podkładką. Jeżeli nie pomogło WD-40 to pomorze Coca Cola. Po dłuższej chwili (5-10 minut) można odkręcać. Do pierwszego obrotu proponuję nigdy nie używać grzechotek bo szkoda ich, lecz nasadki na sztywnym trzpieniu, lub oczkowego klucza. Jeżeli nie idzie można posłużyć się udarem czyli młotkiem. Potem w ruch idzie grzechotka. Po odkręceniu nakrętki i zdjęciu podkładki można zdjąc amorek z dolnego pozionego trzpienia.

Montaż przeprowadza się w odwrotnij kolejności. Należy zamocować dolną część amorka i ręką dokręcić nakrętkę. Następnie podlewarować tylną osi tak, aby trzpień amorka wszedł w otwór w nadkolu. Następnie założyć pierwszą górną nakrętkę, tak aby trzpień wyztawał z niej na 15 do 18 mm. Następnie założyć 2 nakrętkę i zakontrować momentem 25 Nm. Następnie założyć koło i pobujać trochę tyłem wozu. Na koniec dokręcić dolną nakrętkę mocowania amorka momentem 49 Nm.

Uff. Skończyłem. Powodzenia.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź ;) wątek dołączam do FAQ - mugger
« Ostatnia zmiana: 21-03-2006, 21:09:58 wysłana przez mugger »

adi

  • Gość
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #7 dnia: 13-06-2006, 11:14:49 »
szukam dobrego i taniego warsztatu gdzie mi wymienia amorki w Warszawie:) ???

Offline przemkuu

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 710
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #8 dnia: 25-03-2007, 13:14:20 »
Byłem na przeglądzie rejestracyjnym i przednie amortyzatory sa ok ale tylne juz nadaja sie do wymiany. Szczerze przyznam ze myslalem ze wytrzymają dluzej i ze pierwsze dlubanie przy zawieszeniu zacznie sie dopiero kolo 120 kkm. A tu juz przy 84 kkm 3eba wymieniac! Czy ni9e myslicie ze troche za wczesnie padly?

Wymienie w aso cena przystępna 195 zl za sztuke.
Miłego dnia i miłych wrażen z jazdy!

Offline szczepan358

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #9 dnia: 26-07-2014, 13:27:22 »
witam, wymienilem amorki tylne w yarise 2001 i pojawily sie stuki, przedtem byla cisza ale olej puscił z jednego, nowe amorki (chyba dayco) i oslony (monroe) co myslicie ? trefne amorki czy jakias inna opcja ?

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #10 dnia: 26-07-2014, 13:31:39 »
to jest jakiś pakowacz, którego strona internetowa jest marnie pozycjonowana w internecie
pakuje pewnie jakieś dalekowschodnie produkty

http://daco-autoparts.eu/o-firmie/

dlaczego to kupiłeś?

trefne amorki
tak

pieniądze wyrzuciłeś w błoto i dalej musisz kupić amortyzatory

dayco

dayco nie robi amortyzatorów tylko paski rozrządu, osprzętu i pokrewne wyroby
« Ostatnia zmiana: 26-07-2014, 13:33:53 wysłana przez paba »
TIIDA '09

Offline szczepan358

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #11 dnia: 30-07-2014, 15:44:13 »
Kupilem bo takie polecil mi mechanik. Amorki beda zmieniane w ramach gwarancji prawdopodobnie na monroe. Jezdzi ktos na tym ?

Offline paba

  • Moderator
  • Toyot Spamer
  • ******
  • Wiadomości: 5197
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #12 dnia: 30-07-2014, 15:48:15 »
jest to gorsza jakość niż KYB, ale jeśli nie masz wpływu na markę na jaką zostaną wymienione te co masz, to mogą być, bo są o wiele lepsze od szajsu Daco
TIIDA '09

Offline szczepan358

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: wymiana amortyzatorow- tyl
« Odpowiedź #13 dnia: 09-08-2014, 19:24:39 »
po wymianie na monroe stukanie ustało. monroe wyraznie ciasniej wchodzil na dolna śrube. podejrzewam ze to bylo przyczyna pukania


 

Beesafe.pl