Toyota Klub

.: GARAŻ :. => Avensis => Wątek zaczęty przez: Adrian w 25-04-2005, 12:37:22

Tytuł: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 25-04-2005, 12:37:22
Dziś w serwisie dowiedziałem się, iż powinienem przesmarować krzyżak w układzie kierowniczym, ponieważ smar się już zużył i czuć lekkie stuki. W serwisie cenią sobie tą usługę na 300 PLN, więc trochę drogo, wolałbym zrobić to dużo taniej we własnym zakresie. Jeśli ktoś wie gdzie to ustrojstwo się znajduje, czym i jak to przesmarować to będę wdzięczny ;)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: olo w 26-04-2005, 11:47:01
Dziwne? Jak się zużył skoro są to przestrzenie zamknięte. Zwykle, jeśli krzyżak nie ma kalamitek to rozbieramy go po uprzednim wymontowaniu - jest zawsze gdzieś na kolumnie kierowniczej. Wg mnie, jeżeli to on stuka (czemu nie daję wiary - są to odporne na zużycie części) to należy go przy luzach na łożyskach igiełkowych wymienić. Smarowanie nic nie da.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 26-04-2005, 11:51:11
Cytat: Adrian
ponieważ smar się już zużył i czuć lekkie stuki.
??? debile chyba
Przeciez jezeli sa stuki to co pomoże smarowanie go (osobna sprawa jak chcą go nasmarowac????) Jezeli krzyzak ma luz to tylko i wyłącznie sie go wymienia na nowy.
A znajduje sie on: pierwszy obok pedałow a drugi nad przekładnia kierowniczą na wałku.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 26-04-2005, 12:30:47
Cytat: serwisSJ
Przecież jeżeli są stuki to co pomoże smarowanie go (osobna sprawa jak chcą go nasmarować????) Jeżeli krzyżak ma luz to tylko i wyłącznie się go wymienia na nowy.
No to zgłupiałem dokumentnie. :? To albo muszę pojechać do jeszcze dwóch innych serwisów, niech ocenią lub zostawić to tak jak jest, bo mi nie przeszkadza.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kajjo w 26-04-2005, 16:26:58
Wspomnianemu serwisowi nie chodziło chyba o smarowanie krzyżaka ale uzupełnienie smaru w połączeniu wielowypustowym dolnego wałka kolumny kierowniczej z przekładnią kierowniczą. Faktycznie, jeżeli tego smaru jest tam mało lub nie ma go w ogóle to słyszalne są stuki przy wolnej jeździe po niewielkich nierównościach. Wtedy trzeba do wspomnianego miejsca zaaplikować specjalny (czytaj jak najbardziej gęsty) smar. Czyli bez wyjęcia dolnego wałka się raczej nie obejdzie.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 26-04-2005, 18:08:37
Cytat: kajjo
uzupełnienie smaru w połączeniu wielowypustowym dolnego wałka kolumny kierowniczej z przekładnią kierowniczą.
Brzmi to cokolwiek skomplikowanie i zawile ale sensownie. :wink:
Cytat: kajjo
Czyli bez wyjęcia dolnego wałka się raczej nie obejdzie.
Wnioskuję z tego, że będę musiał odwiedzić ASO Toyoty. :(
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 27-04-2005, 07:46:54
Cytat: kajjo
ale uzupełnienie smaru w połączeniu wielowypustowym dolnego wałka kolumny kierowniczej z przekładnią kierowniczą.

Hmm.... znaczy się przez smarowanie kasuje się luz na przekładni? Między ślimakiem a zębatką?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Runka w 27-04-2005, 09:52:30
Cytat: Adrian
Dziś w serwisie dowiedziałem się, iż powinienem przesmarować krzyżak w układzie kierowniczym :mad , ponieważ smar się już zużył i czuć lekkie stuki.

Mam ten sam problem (patrząc na Twój samochód wydaje mi się, że oglądam swój), mam znajomego w serwisie, który na hasło smarowania uśmiechnął się.... podobno nie na dlugo pomaga, ale jest możliwe. Wymiana wspomnianego krzyżaka wcześniej czy później jest konieczna.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kajjo w 27-04-2005, 17:15:16
Smarujemy dokładnie wielowypust wału kierowniczego po zdemontowaniu dolnego wałka z krzyżakiem (czyli dokładnie połączenie wałków między krzyżakami ). Zalecany smar: ISOFLEX TOPAS NB52 lub toyotowski 08887-80509 (cena 75zł za małe opakowanie). Przez smarowanie nie kasujemy żadnego luzu - chodzi tylko o to aby tam było co najmniej 2,5 cm3 smaru i to pomaga.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 27-04-2005, 18:45:15
Cytat: kajjo
Smarujemy dokładnie wielowypust wału kierowniczego po zdemontowaniu dolnego wałka z krzyżakiem (czyli dokładnie połączenie wałków między krzyżakami ). Zalecany smar: ISOFLEX TOPAS NB52 lub toyotowski 08887-80509 (cena 75zł za małe opakowanie). Przez smarowanie nie kasujemy żadnego luzu - chodzi tylko o to aby tam było co najmniej 2,5 cm3 smaru i to pomaga.
DZIĘKI!!!
 :P Świetnie, wiem już prawie wszystko, zdradź mi jeszcze tylko gdzie demontuje się ten dolny wałek z krzyżakiem, w którym miejscu to się znajduje, ponieważ jestem kompletnym laikiem (lajkonikiem :lol: )w te klocki. :wink:
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kajjo w 27-04-2005, 20:10:51
Cytat: Adrian
zdradź mi jeszcze tylko gdzie demontuje się ten dolny wałek z krzyżakiem, w którym miejscu to się znajduje, ponieważ jestem kompletnym laikiem (lajkonikiem :lol: )w te klocki. :wink:
W takim razie nie rób tego sam bo jak to potem źle poskładasz to zerwiesz kabel spiralny w kierownicy (ten od poduszki powietrznej i sygnału dźwiękowego) i mogą być niezłe koszty.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 28-04-2005, 18:28:14
Cytat: kajjo
W takim razie nie rób tego sam
I nie zrobię. Pojadę do ASO Toyoty. Dziś się pytałem mechanika w zwykłym serwisie czy to zrobi, to mi powiedział, że się nie podejmie, bo to niewspółmierny nakład sił do zapłaty – po prostu za dużo babrania.
Mimo wszystko WIELKIE DZIĘKI za informację. :wink:
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: ZACHARY w 28-04-2005, 19:55:44
Cytat: Adrian
...Pojadę do ASO Toyoty...  :wink:

I to jest chyba trafna decyzja  ;)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: YOTA w 29-04-2005, 06:46:54
Cytuj
I to jest chyba trafna decyzja


I kosztowna  :o
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kluzik w 02-05-2005, 21:39:59
U nas w Radomiu miałem to zrobione gratis w ramach przeglądu. Od tej pory (10 tys. km) nic nie stuka  :D
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Perzan w 02-05-2005, 23:10:52
Cytat: kajjo
Wspomnianemu serwisowi nie chodziło chyba o smarowanie krzyżaka ale uzupełnienie smaru w połączeniu wielowypustowym dolnego wałka kolumny kierowniczej z przekładnią kierowniczą.
Cytat: kajjo
Smarujemy dokładnie wielowypust wału kierowniczego po zdemontowaniu dolnego wałka z krzyżakiem (czyli dokładnie połączenie wałków między krzyżakami ).

No to w końcu które, bo się pogubiłem???
Na połączeniu dwóch krzyżaków, czy połączenie dolnego krzyżaka z przekładnią ?
A może wszystkie wielokliny na krzyżakach przelecieć smarem ?
Aha, no i czy ta operacja ma również zastosowanie w Carinie E ? Od samego początku mi coś puka na niektórych dziurach (szczególnie tych łagodniejszych). Wszelakie serwisy i stacje diagnostyczne nie stwierdzają grama luzu w układzie kierowniczym i zawieszeniu, a ja chcę szału dostać:
Pozdro.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kajjo w 03-05-2005, 07:29:07
Smarujemy tylko połączenie wielowypustowe wału kierowniczego.
Dotyczy to Avensisa - nie słyszałem aby było to potrzebne i skuteczne w innych modelach
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Perzan w 03-05-2005, 08:12:02
Cytat: kajjo
Smarujemy tylko połączenie wielowypustowe wału kierowniczego.

No i dalej jestem głupi... :(
Pozdro.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: YOTA w 04-05-2005, 06:49:46
PERZAN
Jak rozbierzesz wał kierowniczy to przesmaruj i to i to, nie zaszkodzi
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 04-05-2005, 14:48:50
Cytat: kajjo
Smarujemy tylko połączenie wielowypustowe wału kierowniczego.
A ja dalej tego nie pojmuje po co. Przecież krzyzak jaki by nie był jest przykręcany do wałka na stałe, więc po co smar?
Perzan, rozumiesz cos z tego?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kajjo w 04-05-2005, 17:05:11
Cytuję fragmenty Informacji Technicznej TMP nr 528 z dnia 18.08.1999 r.
"Dotyczy: Stuków w kolumnie kierowniczej w modelu Avensis
Objawy: Podczas parkowania lub manewrowania z małą prędkością, niewielkie stuki mogą być słyszalne w obszarze kolumny kierowniczej.
Opis problemu: W wyniku przeprowadzonych badań kolumny kierowniczej nie stwierdzono defektu w tulei wciskanej obudowy kolumny jak również w dolnej części kolumny. Badania Toyoty Motor Corporation wykazały natomiast brak odpowiedniej ilości smaru w połączeniu wielowypustowym wału kierownicy z krzyżakiem.
Ulepszenia produkcyjne: Producent zwiększył ilość smaru z 1,5 do 2,2 cm3 w warunkach produkcyjnych od 13.04.1999
Środki zaradcze: Tymczasowym rozwiązaniem zalecanym przez TMC jest smarowanie połączenia wielowypustowego smarem typu: ISOFLEX TOPAS NB52.
Ponadto TMC poinformowała że trwają prace nad nowym rodzajem smaru, który będzie smarem stałego przeznaczenia (moja dopiska - tym smarem jest: 08887-80509).
Uwaga: Podczas wykonywania operacji montażu/ demontażu kolumny kierowniczej proszę postępować zgodnie z zaleceniami książki serwisowej RM599E oraz zwrócić szczególną uwagę na sposób zainstalowania przewodu spiralnego poduszki powietrznej. W załączniku przekazujemy dodatkową procedurę naprawczą do RM599E." - koniec cytatu.
We wspomnianym załączniku pokazane są zdjęcia kolumny z zaznaczeniem miejsca smarowania i momenty dokręcania odpowiednich śrub i nakrętek kolumny - niestety nie posiadam tego w wersji elektronicznej aby tu zamieścić.
Jeszcze mała uwaga - procedura mówi o demontażu wału kierownicy ale (z resztą tak robimy) łatwiej jest wyjąć dolny krzyżak od strony przekładni kierowniczej i wtedy uzupełnić smar do otworu górnego wałka krzyżaka.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 12-05-2005, 10:00:08
Dziś rozpracowałem na części pierwsze ta chorą kolumnę i... Smarowanie ma na celu nie wyeliminowanie luzu tylko sprawienie, aby kierowca nie słyszał tego luzu, widocznie na jakiś czas to pomaga ale nie likwiduje przyczyny. Tulejka dolna w kolumnie oczywiście jest niewymienna (a na niej tez jest chyba w 90% przypadków luz) ale jest juz metoda naprawy tego. Z tym luzem na wielowypuście tez jest metoda lepsze niż smarowanie, bo eliminuje się przyczynę a nie skutek. Kajio a powiedz mi jeszcze, czy ten wsuwany wałek ma na celu tylko ochronę w razie czołówki, czy tez Anglicy chcieli dokonać czegoś, czego my nie możemy zrozumieć?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 13-05-2005, 16:39:38
Kajjo, czekam na Twoją wypowiedz na temat tego smarowania:) chyba widziałes to fizycznie o co chodzi, wg. mnie to debilizm i smarowanie (dosłowne) elementu błędnie wykonanego.  :wink:
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: edgar68 w 13-05-2005, 20:18:30
serwisSJ, Czy te "lepsze metody" niwelują również przyczynędrgań kierownicy podczas jazdy? Mam taką przypadłosc.  :(
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 14-05-2005, 07:55:44
Nie, to akurat nie ma nic do drgań kierownicy (mam na mysli drgania prawo-lewo).
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 14-05-2005, 12:18:51
Dziś przesmarowano mi ten krzyżak, różnica jest odczuwalna - cena 200 PLN.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Perzan w 14-05-2005, 15:44:00
Cytat: Adrian
cena 200 PLN.


 :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:
 :?  :?  :?  :?  :?  :?
 :(  :(  :(  :(  :(  :(
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 14-05-2005, 23:58:49
Cena nie mała ale zawsze o 33% mniej niż sugerowano w innym serwisie 300PLN.
Co więcej, powiedzieli, że czynność tą należy powtarzać co 30 000 km  :shock:  :shock:  :shock:
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: kajjo w 15-05-2005, 11:26:00
Cytat: serwisSJ
Kajjo, czekam na Twoją wypowiedz na temat tego smarowania:) chyba widziałes to fizycznie o co chodzi, wg. mnie to debilizm i smarowanie (dosłowne) elementu błędnie wykonanego.  :wink:

Na temat smarowania powiedziałem wszystko co miałem powiedzieć. Może to smarowanie jest debilizmem ale nawet kilkakrotne samrowanie zawsze taniej wychodzi niż wymiana całej kolumny kierownicy, a klientom chyba o to przede wszystkim chodzi -nie? Próbowaliśmy innych metod ale po pownym czasie problem pojawiał sięznowu. Jeżeli znasz na to jakiś sposób (oprócz oczywiście wymiany) który jest trwale skuteczny to tylko pogratulować, bo pracownicy toyoty w Belgii pracowli nad tym chwilęi oficialnie tylko taką medodępodali.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Bubu w 15-05-2005, 18:51:03
Panowi a ja mam nastepujacy problem otoz cos mi zaczelo pukac z przodu z lewej strony pojechalem do mechanika posprawdzali wszystkie drazki koncowki itp i doszli ze mam luz na maglownicy na listwie z lewej strony i rzeczywiscie jest tam luz od spodu jak sie zlapie za lewy drazek i pociagnie gora dol to jest luz i teraz pytanie Czy trzeba wymieniac maglownice?? SerwisSJ do tablicy poprosze :)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Adrian w 15-05-2005, 20:22:08
Cytat: Bubu
luz na maglownicy na listwie

A cuż to za ustrojstwo?  :shock:
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 16-05-2005, 12:11:55
Bubu, a macie w tym dylizansie regulacje moze od spodu luzu na przekladni? Bo nie pamietam.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Bubu w 16-05-2005, 14:47:42
serwisSJ,  no wlasnie nie wiadomo, jednak kumaty chlopak jestes:), mechanik powiedzial ze powinna byc tylko jej od spodu nie widac i chyba trzeba wyrzucac trawerse i tu bylo ukryte pytanko do Ciebie czy ta sruba regulacji tam sie wogole znajduje :)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 16-05-2005, 15:38:17
W czwartek bedziemy mieć ave d4d więc 100% odpowiedz otrzymasz. Ale napewno tam masz luz? Bo teoretycznie juz powinien tam lać olej.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Bubu w 16-05-2005, 18:08:13
serwisSJ, tez nie wierzylem to mechanik zdjal lewe kolo i mowi patrz zlapal za drazek kierowniczy gora dol jest luz, prawo lewo nie ma luzu
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Bubu w 21-05-2005, 14:55:49
serwis wiadomo cos juz w mojej sprawie??
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: YOTA w 30-05-2005, 06:30:13
Właśnie przesmarowano mi wielowypust krzyżaka koszt TYLKO  75zł.  :D Na Wrocławskie drogi to starczy na około 20tys.km . Tak twierdzą mechanicy w "MOTORMARKECIE" w Długołęce dawne ASO Toyoty.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 16-06-2005, 07:50:48
Bubu, jak zdejmiesz lewe koło to z boku patrząc za przekładnia jest regulacja. Nie próbowałem tego kręcic ale z dobrym kluczem podejdziesz z boku do niej i wyregulujesz nie demontując nic poza kołem. Napisz jakie efekty.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Bubu w 16-06-2005, 13:46:46
okrozumiem ze jest miedzy maglem a sciana krodziowa.
W przyszlym tygodniu sie za to biore krew mnie zalewa jak jade powoli po np. nierownym betonie i to sie tlucze
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 16-06-2005, 15:29:47
Daj znac co i jak bo szczerze nie chce mi sie wierzyć aby tam był luz... przecież od razu lałaby przekładnia.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Bubu w 24-06-2005, 11:54:57
serwisSJ, no i miales racje  :)
kiedys pewny czlowiek wymienial mi drazek kierowniczy wlozony byl zamiennik 555 mial o 2 nitki gwintu za duzo z tej strony co wkreca sie w magiel i nie dokrecil do konca tylko zatrzymal sie na gwincie i wiadomo na poczatku bylo sztywne ale pozniej sie wybilo dobrze ze szlag nie trafil gwintu w listwie. Kupilem nastepny drazek i tez za duzo gwintu  :evil:  Zeszlifowalismy te dwie nitki. Mam jeszcze jedno pytanko jakie sa wartosci zbieznosci i pochylenia w Ave? O ile sie nie myle to teraz ustawilismy po stopniu w minusie i stopniu zbiezny i cholera piszczy na zawracankach.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: serwisSJ w 24-06-2005, 12:16:20
Bubu, tego chyba nikt nie wie. Jedz na dobra linie do geometrii to wszystkie dane sa w pamieci komputera i ustawiasz zbieżność tyle ile pokazuje a nie martwisz sie 1, 2 + czy -.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Krzych66 w 02-08-2006, 20:29:23
Od niedawna zauważyłem dziwne odgłosy podczas skręcania kół na postoju. Mam Ave 2002 D4D przebieg ok. 110000.Podejrzewam że to może być przegub przy przekładni kierowniczej. Może ktoś miał takie same objawy proszę o informację
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Swoop w 02-08-2006, 21:06:44
Możesz dokładniej opisać te głosy?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: marcinekmm w 03-08-2006, 07:21:59
Napisz, czy występują jakieś opory przy kręceniu kierownicą, zacięcia, itp... Niestety musisz bardziej precyzyjnie określić "efekty".

Jakbyś potrzebował maglownicy do tego modelu to jest do załatwienia - prawe nówka (samochód przejechał niecałe 2000km!!!). Ale to oczywiście ostateczność. Piszę, bo różnie bywa, a regenerowane to już nie to....

Bynajmniej narazie ciężko coś pomóc w tej kwestii dopóki nie napiszesz czegoś bliżej...
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: maniek_ls400 w 03-08-2006, 22:51:28
Zacznij od przesmarowania krzyżaka na kolumnie kierowniczej - w camry są dwa jeden w kabinie drugi zaraz za grodzią - ich zatarcie objawiało się właśnie trzeszczeniem/oporami przy kręceniu kołoem kierownicy.. Posmarować grubo smarem pokręcić NIE NA POSTOJU - bo niszczysz w ten sposób maglownicę i powinno pomóc..
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Krzych66 w 04-08-2006, 16:43:48
Poprostu podczes skręcania słychać wręcz strzelanie nie zawsze ale jest. Nie ma żadnych zacieć i tym podobnych.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: marcinekmm w 08-08-2006, 10:18:06
nie wiem, co to za strzelanie, ale może to objaw unieruchomionego łożyska amortyzatora z przodu. Objaw "strzelania" pochodzi z naprężającej się spreżyny. Ale przede wszystkim napisz skąd dokładnie pochodzą hałasy... Powyższe efekty zazwyczaj ustają przy mokrej jezdni kiedy to dzięki wodzie sprężyna ślizga się po poduszce amortyzatora przy skręcaniu kół.

Jak będziesz coś wiedział to napisz :)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Jamioł w 09-08-2006, 12:20:17
Miałem kiedyś efekt strzelania z układu kierowniczego okazało się że maglownice...piorun strzelił...i regeneracja ;] druga sprawa..jest też możliwośc ale nie zawsze ze strzela wachacz...panowie z Aso szukali usterki przez 4 godziny. W koncu poddali sie..samochod poszedł do znajomego na kanał i rozebralismy caly przod..i tu wachacz..a nie wygladało na początku że to on bedzie przyczyną. Patrz i nasluchuj z zewnatrz co i jak...pozdro
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Alien_Obcy w 06-09-2006, 23:54:49
Chyba mam podobny problem - czasami podczas skręcania kierownicą słyszę tarcie metalu o metal i podejrzewam, że trzeba przesmarować krzyżak na kolumnie kierowniczej tak jak pisał maniek_ls400.
Cytuj
Zacznij od przesmarowania krzyżaka na kolumnie kierowniczej - w camry są dwa jeden w kabinie drugi zaraz za grodzią - ich zatarcie objawiało się właśnie trzeszczeniem/oporami przy kręceniu kołoem kierownicy.. Posmarować grubo smarem pokręcić NIE NA POSTOJU - bo niszczysz w ten sposób maglownicę i powinno pomóc..
Pytanie jak się dostać do tego krzyżaka - czy można o precyzyjny opis ?

Scalilem watki - lektura tematu moze troche pomoc...
ayrsen
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: MaLy_RaDeK w 07-09-2006, 12:04:03
Moze to glupie pytanie, ale... Wiesz jak wyglada krzyzak ?
U mnie oba widac i nie trzeba sie do nich w zaden magiczny sposob "dostawac"... ;)
Jak napisal serwisSJ... "A znajduje sie on: pierwszy obok pedałow a drugi nad przekładnia kierowniczą na wałku.". I wszystko jasne  ;D
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Alien_Obcy w 11-09-2006, 23:18:45
Cytuj
Moze to glupie pytanie, ale... Wiesz jak wyglada krzyzak ?
Wiem - natomiast oczekiwałem bardziej konstruktywnej odpowiedzi - w stylu: wjedź na kanał i przesmaruj krzyżak, ten od strony silnika jest bardziej narażony na warunki atmosferyczne niż ten przy pedałach. Właśnie dzisiaj przesmarowałem oliwą techniczną za pomocą strzykawki i jest OK (nie słyszę już tarcia metalu).
Jeżeli chcemy sobie pomagać to odpowiadajmy szczegółowo, zakładając, że nie każdy wie gdzie są krzyżaki. Takie podejście jest zdrowsze niż ironiczne pytanie -  czy wiem jak wygląda krzyżak, albo w ogóle samochód - to nic nie wnosi, tylko podnosi ciśnienie.

Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Alien_Obcy w 30-09-2006, 23:20:12
Niestety przesmarowanie oliwą techniczną nie jest docelowym rozwiązaniem i myślę, że smarowanie grubo smarem też ten problem odsuwa na jakiś czas.
SerwisSJ opisywał jak zliwkidować źródło problemu - ile na to potrzeba czasu i czy mógłbyś dokładnie opisać jak należy to wykonać ?
Poza tym mam pytanie, czy poza skrzypieniem to ma wpływ na bezpieczństwo jazdy ?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: endriu w 25-02-2007, 08:43:39
mam ten sam problem moja Toyotka ma takie same stuki
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Caesares w 26-04-2007, 12:13:10
Cześc
Najlepiej jak Ci się uda to zmierz krzyżak ( długość całkowita i srednice kapturków), są w sprzedaży krzyżaki uniwersalnew cenie od 25-60pln i wymień sam. Wbrew pozorom prosta robota.
Pozdro
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: polapoletek w 30-04-2007, 13:02:13
Witajcie Panowie i Panie, choć wydaje mi się, że jesteśmy tu w przeważającej mniejszości.

Bardzo proszę o pomoc. A mam nielada problem.

Jakieś trzy tygodnie temu, ni stąd ni z owąd kierownica w mojej Avensis D4D 2001 zaczęła bardzo ciężko chodzić. Do tego zaczęła chodzić 'skokami'. Zajrzałam pod maskę, płyn do wspomagania był pomiędzy max i min. Pojechałam więc do najbliższego warsztatu w którym stwierdzono, że to przekładnia kierowniczai że jazda tym samochodem jest niebezpieczna, bo może się zablokować kierownica. Zamówiłam więc w serwise Toyoty przekładnię i umówiłam się na wymianę na 24 kwietnia. Ale kiedy mechanik wsiadł do samochodu, powiedział, że to nie przekładnia a pompa wspomagania. Zapłaciłam więc za przysłanie i odesłanie przekładni i zamówiłam pompę. Umówiono mnie też na wymianę tej pompy na 8 maja. Dwa dni później, znowu niespodziewanie, kierownica zaczęła się kręcić bez użycia siły i nie było już 'skoków'. Nie umiem określić, czy jest tak jak przed usterką, bo przywykłam już do tego, że trzeba było ciągnąć co sił, więc teraz wydaje mi się, że nie wkładam w to żadnego ywsiłku. I tak jest do dziś. Ale w zeszły piątek, 27 kwietnia, zadzwoniono do mnie z serwisu Toyoty, że wyrobił mi się także krzyżak kolumny i dlatego muszę kupić całą kolumnę kierownicy. Zastanawia mnie tylko, dlaczego mechanik nie powiedział tego od razu. Czy naprawdę może to być pompa? Czy może powinnam wymienić tą przekładnię, bo mechanik w mojej miejscowości mówi, że jest na 100% pewien, że to przekładnia?
Nie znam się na samochodach i dlatego zarejestrowałam się tutaj z nadzieją, że uzyskam pomoc i sensowną radę. Jest to moja 4 toyota, z poprzednimi (japonskie) nie było problemu, a ta, produkowana w WB, jest tak awaryjna. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź, która choć troch e rozjaśni mi w głowie. Napisałam ten wątek tutaj, bo nie mam pojęcia, gdzie go umieścić. Wiem tylko, że każda pompa, jak już raz zacznie się psuć, to sama się nie naprawia. Mechanicy z serwisu Toyoty twierdzą, że ona po prostu raz działa a raz nie.

Panowie, pomocy!!!  :icon_pray:
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: bis24 w 30-04-2007, 17:36:44
Miałem podobny problem AVE 2,0 `99 była jeszcze na gwarancji. Zgłaszałem wielokrotnie ciężką pracę kierownicy, która po pewnym czasie wracała do normy.  ASO nie stwierdzało żadnych nieprawidłowaści, ponieważ kiedy przeprowadzane były oględziny wszystko było w normie. Po pewnym czasie kierownica zablokwała się i zaczął wyciekać olej. Dolewałem codziennie olej przekładniowy i czekałem na decyzję centrali odnośnie wymiany całej przekładni. ASO nie chciało wymienić, ponieważ gwarancjia się skończyła. Przekładnię w końcu wymienili na nową bezpłatnie tylko dlatego, że były wpisy odnośnie usterki. Przez pozostały okres eksploatacji auta problem już nigdy nie powrócił.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: polapoletek w 30-04-2007, 17:58:27
Dzięki za szybką odpowiedź.
Mnie też się wydaje, że to przekładnia. i teraz pada pytanie! Wymieniać pompę, czy nie? poczekam może na więcej opinii.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: Sampi w 19-09-2007, 20:59:06
Witam, jestem na forum całkowicie nowy - od około miesiąca jestem posiadaczem Ave T22 z 2002 roku z silnikiem D4D - i mam chyba podobny problem ze stukaniem albo kolumny kierowniczej albo półośki - dziś byłem w ASO Toyoty mam tam szczęśliwie znajomego - i z tego co mi dziś zdąrzyli sprawdzić ( bo wiele czasu niestety nie miałem ) to wskazał znajomy właśnie na te dwie rzeczy - albo stuki wydaje układ kierowniczy albo półośka któraś z przodu. w moim przypadku stuki są słuszalne np. przy ruszaniu z miejsca na 1-ym biegu jak również na wstecznym. Na nieruwnościach żadny h stuków nie słychać  -tylko przy ruszaniu i zmianie obiciążenia silnika. Zdarza się również że przy gwałtowniejej zmianie z 1-dynki na 2-jkę też dochodzi ten odłos do kabiny.

Dodam że przy zakupie samochodu wszystko dokładnie sprawdziłem - również w ASO Toyoty i żadnego stukania nie było - zaczeło się ono po przejechaniu do Chorwacji po nierównych autostradach w Czechach i w Austrii. Są tam na niektórych odcinkach poprzeczne nierówności - jakby poniemiecka autostrada ...

Powiedzcie mi koledzy forumowicze - jak uważacie - czy to może być ten luz na wałku krzyżowym ( smarowanie tylko pomoże ) - czy może to jest coś innego ??  Jak temu zaradzić ??
Kolega o nicku SerwisSJ wspomniał że jest jakiś sposób na wyeliminowanie przyczyny tych stuków.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: szaman w 15-11-2007, 12:15:10
eureka!!!! w mojej avensis 2.0 TD 98r. słychać było stuki z układu kierowniczego nawet przy wolnym obracaniu kierownicą - diagnoza specjalistów -wymiana lub smarowanie krzyżaka dolnego łączącego kolumnę z maglownicą- koszt naprawy (szok)! a tu mój kolega mechanik wymienił ten krzyżak w godzinę i zainkasował 26 zł. za krzyżak i 50 zł.za wymianę- okazuje się że idealnie pasuje krzyżak zmiany biegów fi 16 od fiata cc (pozdrawiam wszystkie stukające krzyżaki)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: jasiu66 w 15-11-2007, 19:16:42
a jak z wytrzymałością takiego krzyżaka z fiata CC? Zeby się nie rozkraczył podczas jazdy :|
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: szaman w 17-11-2007, 09:57:48
oglądałem go przed założeniem wygląda solidnie z jakiej jakości metalu nie wiem ale pojeżdżę  trochę dla dobra klubowiczów i napiszę jak się sprawuje w każdym razie w mojej ave nastała błoga cisza
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: TomRun w 18-12-2007, 14:34:07
Pociagne ten watek dalej....
Czy moze jest ktos na forum, kto dokonal regeneracji krzyzaka/krzyzakow?
Sa dwa krzyzaki, ostatni watek dotyczy wymiany krzyzaka dolnego, a w mojej kolumnie stuki dochodza, tak mi sie przynajmniej wydaje z gornej czesci, jakby z samej kierownicy... pytalem mechanika, mowi, ze podmiana na krzyzak z Seicento, moze byc ryzykowana, bo zupelnie inne momenty sil dzialaja w Seicento i w Ave i moze to byc niebezpieczne. Na pewno mozna dokonac regeneracji takiego krzyzaka i az dziw bierze, ze nie mozna go poprostu kupic w Toyocie... Serwis oczywiscie wymienia koumny kierownicze i w taki sposob rozwiazuje problem, no czasami zaleca smarowanie, ktore pomaga na 3, gora 5 tys... Znam stuki krzyzakow z innych marek samochodow, wiec nie jest to cos nadzwyczajnego, tylko po co wymireniac cala komumne, jesli mozna krzyzak.
A moze ktos probowal kupic taki krzyzak w Toyocie? Mysle, ze odpowiedz znam, ale pytam tak na wszelki wypadek...
Pozdrawiam wszystkich ze stukajacymi kolumnami i oby wszystkie przestaly stukac :-)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: eddie w 18-12-2007, 17:54:25
Krzyzak od zmiany biegow to dla mnie duze ryzyko. Ja w Carinie rok temu załozyłem nowy z JC, 280 pln w błoto bo mam tragiczny luz na kierownicy. Niedługo bede miał uzywke oryginalna i na pewno bedzie duzo lepsza. Załuje ze starego nie zostawiłem bo tylko troche ciezej chodził...
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: TomRun w 19-12-2007, 12:25:10
Oprocz stukow kolumnie, mam jeszcze jeden efekt, kierownica po skrecie (w czasie jazdy) nierownomiernie odbija do plozenia neutralnego, tak jakby przeskakiwala, falowala. Przy malych predkosciach ponizej 20 km/h tego sie nie wyczuwa. Bylem dowazyc kola, ale to nic nie dalo. Czytajac ten watek doszedlem do wniosku, ze musi to byc zwizane z krzyzakiem, ewentualnie z maglawnica.
Rozumiem eddie, ze zakupy z JC krzyzaka nie polecasz?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: eddie w 19-12-2007, 12:27:06
Trzymalbym sie z daleka od krzyzakow z JC....
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: TomRun w 25-01-2008, 15:28:58
Witam "stukajace krzyzaki"?,
Zdecydowalem sie na regeneracje krzyrzaka, bo stuki byly juz nie do zniesienia i kierownica zaczela jakos dziwnie nierownomiernie pracowac.... okazalo sie jednak, ze krzyzaki sa w bardzo dobrym stanie i stuki wcale nie pochodza od nich. Luz byl na listwie, zostal skasowany i stuki zniknely.... jak wiec widac, nie tylko krzyzaki sa powodem stukow. Okazalo sie jednak, ze moja listwa nie jest w dobrym stanie i wczesniej czy pozniej czeka mnie wymiana przekladni. Wlasnie z jej powodu kierownica przy skretach jakos dziwnie kolysze, a w czasie jazdy na wprost tego nie ma.
W tym watku pojawiaja sie objawy ciezkiej pracy kolumny, ale czy czyjes auto trapi bolaczka podobna do opisanej przez mnie?
Pozdrawiam  :-)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: jacjan w 06-02-2008, 14:07:15
Witam kolegów i koleżanki,

Ja mam w swojej Ave (2001, 2.0 benz.) stuki (jak chyba większość z Was tu obecnych), ale dla urozmaicenia od wczoraj mam także skrzypienie. Coś skrzypi/jęczy przy obracaniu kierownicą na postoju i w trakcie jazdy  :oops: :| Oprócz tego oczywiście kierownica ciężko chodzi. Czy któś z Was miał może odgłosy skrzypienia? W komplecie ze stukami jest to już za dużo na mój słuch. Musze coś z tym zrobić. Doradźcie proszę. W serwisie zapewne będą chcieli wymienić układ kierowniczy :furious3: a to duży wydatek (ktoś może wie bliżej jaki?). Gdzie mam szukać przyczyny tego skrzypienia? Skrzypienie jest takie... hm... "gumowe" :huh: Coś w tym stylu. Może ktoś skojarzy.
Bardzo dziękuję za wszelką pomoc w temacie.
Pozdrawiam.
Jacek.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: bis24 w 06-02-2008, 15:30:03
to "gumowe" huh skrzypienie przy skręcie może pochodzić ze sworznia końcówki drążka kierowniczego. Przy jeździe na wprost tego nie słychać lecz przy skręcie tak. Końcówki mają luz dostaje się tam piach i skrzypi. Ten pisk możesz zlikwidować w bardzo prosty sposób. Wystarczy psiknąć np:W40 na sworzeń końcówki powinno pomóc. Luzy pozostają i trzeba wymienić końcówki drążków oraz ustawić zbieżność.

pzdr.
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: jacjan w 06-02-2008, 16:27:36
Dzięki bis24. Wydaje mi się jednak, że to skrzypienie dochodzi gdzieś z pod kierownicy ale w kabinie, na wysokości kolan. Sorry za ignorancję, ale drążki są przy kołach?. Wyczytałem na innym wątku, że to może być osłona drążka w uszczelce grodzi. I robie się głupi. A te stuki? To mogą być krzyżaki? Albo tzw. maglownica?

Czy ktoś może poradzić jakiś dobry warsztat w Warszawie, który zna się na układach kierowniczych i mógłby się tym zająć. Serwis raczej odpada.

Pozdr.
Jacek
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: lparadowski w 30-03-2008, 09:17:22
Witam

ostatnio przerabiałem podobny problem , przy zmianie strony skręcania (np z lewej odbicie w prawo) był wyczówalny minimalny luz,stuk; ponieważ żadna z końcówek nie wykazywała luzu a maglownica pracuje bez zarzutu skupiłem się na krzyżakach ,
krzyżak wewnętrzny łatwo sprawdzić ponieważ jest w kabinie wystarczy złapać go ręką i delikatnie ruszać kierownicą (lewo/prawo) ,jęśli pukanie pochodzi od niego drgania będą się przenosić na dłoń
krzyżak zewnętrzy czyli ten który wchodzi w maglownice sprawdzić jest trudniej , można poprosić znajomego o pomoc , jeden kręci drugi sprawdza
okazało się że wywalił się krzyżak zewnętrzny (narażony na warunki atmosferyczne), zastanawiałem się nad wymianą samego krzyżaka (koszt w JC/IC 25 zł) ale staneło na wymianie na używkę (wytrzyma zdecydowanie dłużej niż JC-toski)
wymiana nie jest tak skomplikowana , potrzebny jest napewno kanał , odbywa się ona w następujacy sposób :
-zdejmujemy maskownice wewnątrz auta pod kierownicą  (4 śruby)
-zdejmujemy maskownice samej kolumny ,ten element pod stacyjką (4 śruby)
-odpinamy złącza tak żeby po odkręceniu kolumny żadej nie zerwać ( ważne żeby robić to przy wyłączonej stacyjce)
-odkręcamy kolumny ( 4 śruby "14")
-gdy kolumna jest już poluzowana wyciągamy krzyżak z wieloklinu (warto zaznaczyć jego położenie we wpuście najlepiej jakimś punktakiem)
-teraz idziemy pod auto , odkręcamy krzyżak przy maglownicy , pryskamy WD40 lub innym penetratorem , i zdejmujemy krzyżak z wieloklinu (może być zapieczony, wtedy możemy sobie pomóc młotkiem i przedłużką najlepiej rurka około 40 cm)  
-tak samo jak wcześniej ustalamy położenie krzyżaka na wieloklinie za pomoca punktaka (marker się wytrze)
-wyciągamy krzyżak i przenosimy punkty odniesienia na nowy

Teraz instalacja nowego :
-do tubusu nowego krzyżaka ( tam gdzię wchodzi wieloklin) wciskamy 3-4 cm3 smaru , nie kupowałem toyotoskiego bo kosztuje 70 zł tubka , zastosowałem molibdenowy (ma bardzo dobre właściwości tłumiące i się nie wyciera)
-przekładamy wieloklin krzyżaka przez grodź i ustawiamy wieloklin do maglownicy ( po znakach które zrobiliśmy wcześniej)
-jeśli nie chce wejść na wieloklin maglownicy musimy puknąć od góry ( z kabiny ) młotkiem gumowym
-przykręcamy krzyżak do maglownicy
- teraz kabina , wkladamy bolec w wieloklin do którego nałożyliśmy smar (oczywiście zgodnie z zaznaczeniami)
- przykręcamy kolumnę
-przypinamy kostki
- sprawdzamy wszystko czy aby któryś z kabelków nie owinął się wookół kolumny
-zakładamy maskownice stacyjki i tą nad pedałami

i gotowe

teraz kierownica nie puka nie ma luzów
koszt krzyżaka 150 zł używany ,w jc kosztuję około 80 zł (kompletny z widełkami )

Pozdrawiam  :-)
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: adamsi w 04-06-2008, 21:27:16
Witam kolegów i koleżanki,

Ja mam w swojej Ave (2001, 2.0 benz.) stuki (jak chyba większość z Was tu obecnych), ale dla urozmaicenia od wczoraj mam także skrzypienie. Coś skrzypi/jęczy przy obracaniu kierownicą na postoju i w trakcie jazdy  :oops: :| Oprócz tego oczywiście kierownica ciężko chodzi. Czy któś z Was miał może odgłosy skrzypienia? W komplecie ze stukami jest to już za dużo na mój słuch. Musze coś z tym zrobić. Doradźcie proszę. W serwisie zapewne będą chcieli wymienić układ kierowniczy :furious3: a to duży wydatek (ktoś może wie bliżej jaki?). Gdzie mam szukać przyczyny tego skrzypienia? Skrzypienie jest takie... hm... "gumowe" :huh: Coś w tym stylu. Może ktoś skojarzy.
Bardzo dziękuję za wszelką pomoc w temacie.
Pozdrawiam.
Jacek.

niestety mam to samo u siebie. co ciekawe piszczy nawet jak sie stoi w miejscu i tylko kręci kierownicą. Piszczenie jest  "losowe" raz piszczy raz nie.
Jak by ktoś wiedział co to moze być, a w zasadzie "ile" to byłoby super
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: wajspin w 29-06-2008, 16:59:52
prawdopodobnie piski dochodza z przekładni kierowniczej, piszczy listwa przy pracy ze zbyt twardym uszczelniaczem ,moze sie wydawac ze to gdzies pod kierwownica ale to sie tak niesie
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: niger w 18-08-2009, 20:13:27
Mi natomiast kierownica coś ciężko zaczęła chodzić,skręcając w lewo lub prawo czuć takie małe przeskoki  i ogólnie o wiele ciężej pracuje,po nasmarowaniu krzyżaka było przez chwilę dobrze i po jakimś czasie problem powrócił
Co możecie mi doradzić ?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: tabak w 18-08-2009, 20:27:13
kolejne smarowanie......u mnie było to samo więc postanowiłem kupić nowy krzyżak.......




PozDRo
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: niger w 18-08-2009, 20:53:02
Ile zapłaciłeś za nowy krzyżak? i gdzie kupowałeś?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: eddie w 18-08-2009, 20:56:00
Poczytaj sobie ten watek a znajdziesz odpowiedz ile kosztuje zamiennik i dlaczego nie warto go kupowac
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: niger w 18-08-2009, 21:37:47
Czytałem ten wątek i zamiennik z JC nie biorę nawet pod uwagę,a pytanie kierowałem do Tabaka.
Pozdr
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: tabak w 19-08-2009, 19:31:46
eddie może miał na myśli cały przegub kupowanym w IC. Ja wymieniłem sam krzyżak kupiony w autolandzie za 20 PLN. Ja narazie żadnych zastrzeżeń nie mam...... a na opakowaniu pisało fiat....




PozDRo
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: niger w 19-08-2009, 21:36:36
A znasz może numer części lub coś czym mogę się pokierować w dobraniu krzyżaka?
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: tabak w 21-08-2009, 14:56:05
nie możemy zakładać, że masz taki sam. Ja powiedziałem poprostu krzyżak 16 (szesnastka)




PozDRo
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: adix w 23-03-2010, 08:44:09
Witam, u mnie podobny problem występuje, avensis I combi 2,0 D4D, stuki wyczuwalne tylko podczas manewrow. Prosba Panowie, mozecie podas jakis adres sklepu internetowego lub kontakt do kogokolwiek, kto zajmuje sie sprzedaza w/w krzyzaka i wie o co chodzi? Od miesiaca biegam jak wariat po tutejszych autoczesciach i dostaje wiesc o kolumnie jako kompletnym elemencie. Wolalbym wymienic to ustrojstwo i miec spokoj.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przesmarowanie "krzyżaka w układzie kierowniczym"
Wiadomość wysłana przez: tabak w 23-03-2010, 18:11:46
Inter Cars, napewno mają