Autor Wątek: Uszczelka w Yaris D4D - problem  (Przeczytany 13168 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

gamic

  • Gość
Uszczelka w Yaris D4D - problem
« dnia: 24-05-2006, 19:54:47 »
Witam.

Ten mój post jest puentą innego temetu, który poruszyłem na forum, jednak uważam iż powinien być on osobno "eksponowany" gdyż wnosi kilka innych informacji w stosunku do poprzedniego...

W poprzednim wątku mowa była o przyczynie pregrzewania się silnika w D-4D... Yaris z 2004 roku - 130 tys km) - jak się okazało wina leżała po stronie uszelki pod głowicą, która miała przedmuch do bloku i powietrze skutecznie zapowietrzało układ chłodzenia auta...

Autko po dość długim czasie użytkowania z taką usterką trafilo wreszcie do mechanika...

Skutki zbyt długiego odwlekania wymiany uszczelki (zrobiłem z nią ok 10 tys km) to przegrazny silnik a dalej : w cylindrze na którym był przedmuch praktycznie zniszczona (stopiona) została świeca żarowa (wyszła w kawałkach) i co najgorsze nawalił popmpowtryskiwacz !!! (nadmienię iż nowy to koszt 2050 zł)
Dodatkowo zleciłem kontrolę i regenerację turbo...

A oto efekty naprawy:

1) regeneracja głowicy : 463,60 zł brutto
2) regeneracja turbosprężarki : 341,60 zł brutto
3) komplet uszczelek silnika i turbiny + nowy komplet śrub : 775,92 zł brutto (oryginały Toyoty)
4) dwie świece żarowe : 130,05 zł brutto
5) olej i filtr oleju : 128,10 zł brutto
6) regeneracja wtrysku : 683,20 zł brutto
7) robocizna : 549,00 zł brutto

Na wszystkie części dostałem do wglądu faktury... (oczywiście były one na zakład mechaniczny, a ja dostałem zbiorczą), no i gwarancję na wtrysk i pozostałe elementy.

-Od razu mówię iż wszystkie części założone są oryginalne gdyż okazało się że nie ma jeszcze zamienników. Części sprowadzane z Warszawy bo w ASO Wrocławiu na Bielanach wołali jak za złoto  :o!!!
-Wtrysk nadawał się do regeneracji gdyż miał nagar w środku i dało się to usunąć.
-Turbinę zgłaszałem w ASO na Bielanach Wrocławskich chyba trzykrotnie w okresie gwarancyjnym , ale "wszystko było w pożądku" - a wystarczyło zdjąć intercooler - kłamcy !!!
-Dwie świece żarowe były nieoryginalne - pewnie wymienili w ASO - o czym ja nic nie wiem - a najlepsze to to że jeden debil - ich mechanik - krzywo ją wkręcił !!!  :o i po wykręceniu został naświecy gwint z głowicy - dodatkowe koszty podczas regeneracj... >:(

Reasumując :

ASO na Bielanach to oszuści i partacze !!!
Jesli coś dzieje się z autkiem to nie ma co czekać aż będzie gożej bo to tylko podraża koszty.

Pzdrawiam i nie zyczę nikomu takiej przygody.

Jednocześnie muszę na forum zareklamować zakład mechaniczny, który mi naprawił autko - na prawdę podeszli do tego PROFESJONALNIE !!!  Nie wiem czy mogę podać ich namiary - czy to zgodne z regulaminem ??? a nazywaja się P.P.H.U URFIN - z Wrocka z ul. Krakowskiej...

Jeśli nie koliduje z nim to dopiszę w kolejnym poście !!!

Offline wonski

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #1 dnia: 24-05-2006, 21:50:10 »
wspolczuje kosztow, naprawde
moze dlatego, ze sam jezdze d4d
mam co prawda 75 000, ale zaczynam sie obawiac magicznej liczby 120 000 bo mamy juz dwa takie przypadki na forum, a przebieg ten planuje osiagnac napewno szybciej niz pozbyc sie autka

oby sie autko krecilo i juz bez drogich niespodzianek
pozdrawiam

ps. a warsztat to chyba jak najbardziej w dziale technicznym serwisy
Statystyki mówią,
że podobno na jedną nieszczęśliwą starą pannę
przypada jeden szczęśliwy stary kawaler :)

Offline Gosiek

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1362
  • Płeć: Kobieta
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #2 dnia: 24-05-2006, 22:14:30 »
Gamic w kategorii techniczne jest podkategoria serwisy oraz dwa podfora polecane i niepolecane - myślę że tam najlepiej napisać wszystko

Ankra

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #3 dnia: 25-05-2006, 08:55:30 »
wszystko na temat uczciwych i NIECZCIWYCH serwisow nalezy dokladnie przekazac innym
----------
A tak na marginesie to powinienes napisac do Toyoty Motor Poland i opisac jak postepuje ASO i ci robia mechanicy, moze komus w ten sposob pomozesz.... Wiesz jak to czytam to mnie skreca ze tacy partacze pracuje w ASO Toyoty
----------
Przepraszam ze tak na raty pytam ............. czy wiedziales o tej usterce uszczelki od poczatku  i  zaniedbales ,.... czy nie wiedziales co sie dzieje ?
« Ostatnia zmiana: 25-05-2006, 09:20:03 wysłana przez Ankra »

opln

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #4 dnia: 10-08-2006, 12:16:49 »
Witam
Brałem udział w poprzednim poście na temat przegrzewania się silnika D4D, objawy były takie same, przyczyna okazała się również identyczna. Nie uszkodzony termostat zdiagnozowany w Toyocie w Nowym Sączu (100zł termostat + 100zł wymiana) - biję się w piersi nie do końca ich wina nie miałem czasu na pozostawienie auta na dokładne sprawdzenie.
Przyczyną wydmuchiwania płynu z układu chłodzenia a w efekcie przegrzewanie się silnika była uszczelka pod głowicą.
Naprawa okazała się mniej dotkliwa niż u kolegi 'gamic' bo jedynie 1000zł (chociaż też trochę bolało).
Wymieniona została uszczelka pod głowicą, komplet śrub głowicy, dwie świece, planowanie i sprawdzanie szczelności głowicy.
Naprawa trwała ok. 30dni ze względu na zapieczone świece i wtryskiwacze w głowicy nie dające się odkręcić. Konieczne było nasączanie ich środkami penetrującymi z obu stron - przynajmniej taką linię obrony przyjął mechanik.
Po naprawie przejechałem już 4-5 tyś km przez miesiąc i nic się nie dzieje autko śmiga jak za starych dobrych czasów na razie jestem z niego bardzo zadowolony.
Ku przestrodze dla innych użytkowników D4D w przypadku zauważenia podobnych objawów radzę szybko skontaktować się z DOBRYM mechanikiem (nie koniecznie w ASO) w celu zdiagnozowania przyczyn grzania się silnika i jak najszybsze ich usunięcie, zwlekanie może spowodować dodatkowe koszty.


usha1

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #5 dnia: 13-08-2006, 20:37:15 »
Niedawno kupiłam 3,5-letnią yariske 1.4 z przebiegiem 140 tys. km. Niestety objawy te same, co u Was i już boję się kosztów...Jestem z okolic Wawy i po przeczytaniu forum o serwisach chyba w pierwszej kolejności zapytam o cenę wymiany uszczelki u Wiśniewskiego.

gamic

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #6 dnia: 17-08-2006, 23:14:20 »
...jak mówił mi mechanik, który naprawiał mi auto - większość produkowanych obecnie małych aut z silnikem diesla będzie miało takie problemy - silniki są zbyt wysilone...

A wracając do meritum sprawy :  radzę jak najszybciej jechać na dokładny przegląd - ale jeśli objawy są takie jak u mnie to tylko i wyłącznie uszczelka - IM SZYBCIEJ TYM LEPIEJ !!! bo koszty będą większe...

Pozdrawiam

ogromny

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #7 dnia: 03-06-2008, 18:45:55 »
Witam zapalila mi sie w/w kontrolka i gasla, w kazdym razie po wizycie u mechanika okazalo sie, ze szlak trafil uszczelke pod glowica(toyota yaris verso d4d) czy to normalne, ze nie ma tam miernika temperatury tylko kontrolka ktora jak sie zapali to juz remont silnika?

ogronny scaliłem twojego posta z odpowiednim wątkiem

na przyszłość używaj wyszukiwarki i nie pisz proszę dużymi literami(wersalitami) bo to w internecie powszechnie uważane jest jako krzyk jest jako krzyk

kafara1
« Ostatnia zmiana: 03-06-2008, 20:10:22 wysłana przez kafara1 »

ogromny

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #8 dnia: 03-06-2008, 20:15:13 »
wielkie dzieki

ogromny

  • Gość
Odp: Uszczelka w Yaris D4D - problem
« Odpowiedź #9 dnia: 10-06-2008, 18:13:38 »
swojego autka jeszcze nie odebralem od mechanika, jest 400km od domu. przez tel sie dowedzialem , ze wymienil uszczelke, kaplet srub i ze blok jest w jednym miejscu przegrzany co otym bloku myslec? mechanior nie bardzo sie okreslil czy zostawic czy sprzedac


 

Beesafe.pl