Autor Wątek: Akumulator (F)  (Przeczytany 30186 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Szwagierr

  • Gość
Akumulator (F)
« dnia: 15-12-2004, 18:18:16 »
Witam wszystkich,
Pada mi akumulator, tzn myślę  że pada bo nie jestem pewien być może jest poprostu rozładowany, jak to sprawdzić i ewentualnie gdzie (Warszawa i okolice). Jeżeli trzeba bedzie wymienić to jakiej marki i jakiej pojemności? Obecny akumulator ma 61 Ah. W instrukcji wozu znalazłem,  że wystarczy 40 Ah natomiast z danych katalogowych CENTRY dla Toyoty Cariny podany jest Aku CENTRA PLUS o pojemności 70 Ah.
Z uwagi na brak czasu najbardziej interesowałby mnie punkt gdzie mogłym kompleksowo rzetelnie tą sprawę załatwić tzn. sprawdzić czy ten obecny aku doczegoć się jeszcze nadaje czy nie, a jeżeli nie to kupić i od razu wymienić sprawdzając przy okazji czy wszystko jest ok.
Bedę wdzieczny za wszelkie wskazowki.
« Ostatnia zmiana: 11-10-2007, 15:03:41 wysłana przez Miche »

navigator

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #1 dnia: 16-12-2004, 09:59:32 »
Hmm, akumlator - akurat zima wiec to urzadzonko musi dzialac w 100%.
Tak jak znalazles - w instrukcji Carinki jest 40Ah i podobno wystarcza(mowimy o benzynie, bo do disla jest 80Ah). Taki byl w mojej Carince od poczatku czyli 7,5 roku (to i tak dobry rezultat). A "byl", poniewaz akurat przed zima padl. I kupilem nowy. Jakiej marki wybierzesz to tez zalezy od mozliwosci finansowych - ale ja kupilem CENTRE PLUS (doswiadczenia z poprzednich samochodow:zadnych problemow) 43 Ah. Coz, w Carince jest dopiero 2 miesiace wiec nalezytej opini wydac nie moge - ale jak dotad to wszystko gra jak trzeba. Zobaczymy za rok. Dyskusja o tym jakiej pojemnosci akumlator wybrac juz byla tu na forum - zdania byly podzielone. Ja przychylam sie do tych co twierdza ze jezeli dasz wiekszy niz 40Ah nic sie nie stanie (np. z alternatorem), ale chyba nie nalezaloby przesadzac (bo po co!) i nie ladowac np 100Ah. Mysle ze przy 70Ah bedzie OK. Tylko czy aby potrzeba jest tych 70 Ah?
Co do sprawdzania akumlatora to o ile sie nie myle to w kazdym warsztacie Ci go sprawdza.
Powodzenia :aslyer

Offline Piwalek

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 168
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #2 dnia: 16-12-2004, 13:52:21 »
Polecam Exide - miałem w poprzednim aucie 6 lat i z tego co wiem dalej jeździ.
Bosch , ktory był przed nim też przejeździł 8 lat - ale Bosche są chyba troche droższe.
Samochod trzymany pod chmurką.
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 11-10-2007, 15:04:20 wysłana przez Miche »
Carina E Sportswagon 1.6

piwo

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #3 dnia: 16-12-2004, 16:24:10 »
Cytat: navigator
....Dyskusja o tym jakiej pojemnosci akumlator wybrac juz byla tu na forum - zdania byly podzielone. Ja przychylam sie do tych co twierdza ze jezeli dasz wiekszy niz 40Ah nic sie nie stanie (np. z alternatorem), ale chyba nie nalezaloby przesadzac (bo po co!) i nie ladowac np 100Ah. Mysle ze przy 70Ah bedzie OK. Tylko czy aby potrzeba jest tych 70 Ah?....


No i z tej dyskusji jasno wygladalo ze 'co za duzo to niezdrowo'. Jesli chodzi o akumulator to sugerowalbym sie dokladnym odpowiednikiem (mam na mysli pojemnosc) tego jaki jest zaprojektowany pod konkretny model. To nie jest sytuacja gdy ten akumulator ladujesz w domu a pozniej tylko uzytkujesz az do wyladowania - wtedy rzeczywiscie pojemnosc wieksza=lepsza. Przeciez uklad ladowania w aucie jest zaprojektowany pod okreslone wartosci elektryczne procesu ladowania. Zainstalowanie baterii o wiekszej pojemnosci nic nie da-poza tym nie bedzie efektywnie wykorzystana, poniewaz akumulator wiecznie bedzie niedoladowany-poza tym alternator bedzie non stop pracowac na potrzeby doladowywania (normalnie i tak pracuje - to fakt, ale wowczas prad doladowywania jest duzo mniejszy) co chyba nie jest wskazane.

Bisua

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #4 dnia: 16-12-2004, 17:52:06 »
z tego co wiem jak jest za dużo Ah to może nie wytrzymać alternator gdyż nie nadązy go  ładować ( tak słyszałem info nie jest sprawdzone)
« Ostatnia zmiana: 11-10-2007, 15:04:41 wysłana przez Miche »

Rafik

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #5 dnia: 17-12-2004, 00:11:22 »
Ja też słyszałem o tym,  że gdy jest założony aku o wiekszej pojemności to układ  ładowania nie jest w stanie go naładować do pełna.
« Ostatnia zmiana: 11-10-2007, 15:05:34 wysłana przez Miche »

Szwagierr

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #6 dnia: 17-12-2004, 15:35:34 »
No coż bedę musiał sie na cos zdecydować bo obecny akumulator trzyma w ciągłym niepokoju.
W każdym razie dziekuję wszystkim za cenne wskazowki, na pewno się przydadzą.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 11-10-2007, 15:06:15 wysłana przez Miche »

navigator

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #7 dnia: 17-12-2004, 16:24:46 »
:athunbsup  Kupuj 45Ah i bedzie OK. Troche ponad minimum, a i nie za duzy zeby mial "nadwyrezac" alternator (jak twierdza niektorzy). :bdance

Offline dgolf

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 837
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #8 dnia: 20-09-2006, 21:13:43 »
Witam. Od kilku dni jestem posiadaczem Cariny II 1.6 XLi 1990 i nie mam żadnej książki. Na początek chcę się dowiedzieć jaki jest oryginalny akumulator i czy można odłączyć go bez ryzyka, ż e jej potem nie odpale? JA ma 63Ah.
« Ostatnia zmiana: 21-09-2006, 21:18:49 wysłana przez dgolf »
Cari II, Mazda 626, Ave T25

Offline dgolf

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 837
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #9 dnia: 11-10-2007, 08:25:48 »
I nikt mi nie odpowiedział przez rok czasu!!! To odpowiem sobie sam ;)

Auto odpali po odłączeniu akumulatora. Jeśli komuś zależy aby nie zresetował się komp, wystarczy podłączyć prostownik pod wyjście + alternatora (no i do masy też ;)) i przełożyć akumulator. Prostownik podtrzyma napięcie na czas tej przerwy.

Jeśli chodzi o pojemność, to zależy. Jeśli auto sprawnie odpala, jeździ na krótkich odcinkach, to 45-50Ah. Zwłaszcza teraz gdy jeździmy na światłach, zdąży się naładować. Mniejsze będzie również obciążenie alternatora, co za tym idzie mniejsze zużycie paliwka.

Nie wiem czy jest sens pakowania 60-ki. Chyba, że auto ciężko pali, używamy dodatkowych odbiorników na postoju itp. W trakcie jazdy i tak auto zasilane jest z alternatora.
Cari II, Mazda 626, Ave T25

Offline eddie

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 8940
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #10 dnia: 11-10-2007, 09:05:14 »
Jest bardzo dobry powod dla ktorego nikt Ci nie odpowiedział . Odpowiedz była w FAQ wystarczyło poszukac. Watek scaliłem
      "Ty się nie wpier****j, bo nie wiesz gdzie barykada jest"

carinaman20

  • Gość
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #11 dnia: 11-10-2007, 12:13:08 »
I nikt mi nie odpowiedział przez rok czasu!!! To odpowiem sobie sam ;)

Auto odpali po odłączeniu akumulatora. Jeśli komuś zależy aby nie zresetował się komp, wystarczy podłączyć prostownik pod wyjście + alternatora (no i do masy też ;)) i przełożyć akumulator. Prostownik podtrzyma napięcie na czas tej przerwy.

Odważny jesteś. Proste prostowniki dają bez obciążenia nawet do 20V Nie bałeś się o instalację ?

Cytuj (zaznaczone)
Jeśli chodzi o pojemność, to zależy. Jeśli auto sprawnie odpala, jeździ na krótkich odcinkach, to 45-50Ah. Zwłaszcza teraz gdy jeździmy na światłach, zdąży się naładować. Mniejsze będzie również obciążenie alternatora, co za tym idzie mniejsze zużycie paliwka.

Duży też zdąży się naładować. Ale to stary temat i nie mam zamiaru już go rozwijać.

Cytuj (zaznaczone)
Nie wiem czy jest sens pakowania 60-ki. Chyba, że auto ciężko pali, używamy dodatkowych odbiorników na postoju itp. W trakcie jazdy i tak auto zasilane jest z alternatora.

Jest sens. Lepiej żebyś nie musiał się nigdy przekonać o wyższości 60-ki nad 45-ką.
CM

Offline dgolf

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 837
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #12 dnia: 11-10-2007, 21:45:58 »



Odważny jesteś. Proste prostowniki dają bez obciążenia nawet do 20V Nie bałeś się o instalację ?



To normalne, jeśli zmierzy się wyjście nie podłączonego prostownika-pokaże i 20V. Zmierz sobie napięcie na końcówce ładowarki do NOKII-ok 12V. Po podłączeniu prostownika włączyłem radio, aby był jakiś odbiornik. Zresztą można podłączyć inny aku do podtrzymania.

Kupuję jutro Centrę Plus 60Ah, dlatego taka pojemność ponieważ trafiła mi się okazja. Kupię ją taniej niż nową 50kę zwykłą.

Teraz kolego słucham na temad wyższości 60ki nad 45ką.
« Ostatnia zmiana: 12-10-2007, 09:44:07 wysłana przez eddie »
Cari II, Mazda 626, Ave T25

Offline Slawektoyo

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 560
Jaki akumulator polecacie do 1,6 ?
« Odpowiedź #13 dnia: 21-04-2008, 20:50:10 »
Witam . Mój akumulator to centra plus 50 Ah i ma 5 lat . Muszę go ładować jak trochę postoi , chyba czas na nowy . Co poleccie może to samo bo wynik chyba (5 lat ) dobry ? Pozdro .




Watki scalilem Miche
« Ostatnia zmiana: 21-04-2008, 20:53:40 wysłana przez Miche »

Offline Miche

  • Toyot Zmotoryzowany
  • ****
  • Wiadomości: 1690
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Akumulator (F)
« Odpowiedź #14 dnia: 21-04-2008, 21:18:11 »
moze cos z warty ?? lub bosch silver s4
Focus II 1,6 :)


 

Beesafe.pl