Delikatnie odświeżę swój wątek.
Tym razem o fotki gdyż w końcu znalazłem dosłownie 5 min by je zrobić
Ogólny rzut oka na drzwi:
"gwizdeczek"
I przy kolejnym pkt zdziwiłem się. Oto ujrzałem pęknięta gumę. Nie wpływa to w żaden sposób negatywnie na działanie tego głośnika, ale pęknięta guma budzi we mnie negatywne emocje. 2 letni zestaw przedni chyba będzie brany w 1 kolejności do wymiany.
Próba szybkiej naprawy sytuacji w tym przypadku nie dała zadowalającego efektu
Założyłem boczek i w myśl starej zasady :czego nie widać tego nie ma: nie przejmuje się dalej tym problemem
Teraz czas na prezentacje kufra.
Delikatny masaż zapewnia Pb 12S
Całość napędzana oto tą Alpinka.
I jeszcze mały rzut okiem na okablowanie.
Zestaw nie należy do b mocnych, ale zapewnia b czysty zrównoważony dźwięk. Aż nawet coraz bardziej przerzucam się na utwory instrumentalne.
Najsłabszym pkt zestawu jest hip hop.
Co prawda zagra nawet Lil Wayne "a milli" datsik remix ale czuć niedobór mocy.
Cóż wiedziałem że tak będzie jeszcze przed zakupem wzmacniacza.
Na koniec chciałbym podziękować
Jędrkowi "Fahoo" za wykonanie i pomoc w ogarnięciu wszystkiego.