Autor Wątek: Moje drzwi mnie kopią co robić????  (Przeczytany 12643 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

krystek

  • Gość
Moje drzwi mnie kopią co robić????
« dnia: 05-04-2005, 11:39:43 »
Tak jak w temacie – już sobie myślałem że mnie nie lubią, ale ostatnio zaczęły też „trzepać” ładunkiem moją żonę(czyli drzwi pasażera). Jeszcze tylko moje dziecięsięnie skarży na tylne drzwi.
Przy wysiadaniu potrafi przelecieć jakiś nieprzyjemny ładunek. Myślałem że coś tam zwiera ale wewnątrz drzwi jest wszystko oki (sprawdzałem te od kierowcy – jak jeszcze to tylko moje kopały).
Wygląda to tak jak by mi podczas jazdy autko sięładowało, a ja wysiadając z niego bioręna siebie ten ładunek – przyjemnie to, to nie jest i chciałbym siętego pozbyć. Macie jakieś propozycje co to może być
« Ostatnia zmiana: 28-04-2008, 14:55:56 wysłana przez Janmor »

OGLALA

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #1 dnia: 05-04-2005, 11:55:36 »
u mnie jest to samo,co z tym zrobic????????
trochębardzo mnie to denerwuje
pzdr

Carewicz

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #2 dnia: 05-04-2005, 11:58:17 »
To poniżej to najlepsza rada, jaką udało mi sięznależć.
cyt. Corolla Club:

Cytuj (zaznaczone)
wierczusz w prawym przednim błotniku dizurę(to wazne prawy przedni!) i za pomocą wkręta lub lepiej śruby mocujesz końcówle linki stalowej... np. 0,8mm wystarczy... drugi wolny konirec mocujesz najlepiej do szyn kolejowych, tylko musza to być szyny biegnące Pn-Pd (to bardzo wazne z gór nad morze!)  wtedy wolny koniec linki mocyjesz do UWAGA - zachodniej szyny!!..... supewr działą, zero łądunków, tylko jest problem,,, możech odjechac nie dalej niż długośc linki... w hurtowni kupisz kilkunsto kilometrowy bemben tanij... a jak potrzebujesz wiekszy zasięc go muszisz na torach mocowanie przeczepiać niestety...


A tak na serio to IMHO nie ma na to rady, jest sucho, samochód podczas jazdy sięładuje (-), jest odizolowany od ziemi oponami, to nie ma siły Ty podczas wysiadania musisz te ładunki zebrać. Zawsze możesz sobie przyczepić (tzn Toyocie) pasek uziemiający ale moim zdaniem jak jest such to i tak nic nie da.
P.S.
Ja mam dokładnie tak samo, przyjemny prądzik mnie przechodzi podczas wysiadania.

Carewicz

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #3 dnia: 05-04-2005, 11:59:38 »
Elektryzująca Corolla

Powyżej link do wypowiedzi serio na w/w temat.

Poprawiłem link
Pigletto

Offline Kryspin

  • Toyot Spamer
  • *****
  • Wiadomości: 5488
  • Płeć: Mężczyzna
    • Toyota Klub
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #4 dnia: 05-04-2005, 12:10:44 »
Rada śmieszna ale skuteczna.
Zamykając drzwi nie dotykaj części metalowych.  :P
TK Automobile - serwis, naprawa , diagnostyka

Pigletto

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #5 dnia: 05-04-2005, 12:12:06 »
Ja też to mam i nie tylko ja... Po prostu taki czas... :D Chyba najlepiej przeczekać ;)

Toyo69

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #6 dnia: 05-04-2005, 12:39:08 »
Hmmmm a ja to mam jak jestem na kacu :wink:  :wink: ( to nie zatr)

OGLALA

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #7 dnia: 05-04-2005, 12:50:21 »
no właśnie moze sięwypowie ktoś kto miał taki problem i założył pasek uziemiający,czy pomógł czy nie,bo nie lubiębyć kopany

Jackal

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #8 dnia: 05-04-2005, 13:00:36 »
Mam to samo, a najgorzej kiedy jestem ubrany w plastikowy polar, a le innych nie robią :?

Staram sięzamykać drzwi pchając szybę.

krystek

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #9 dnia: 05-04-2005, 13:29:24 »
no właśnie skończyłem czytać to co było na ten temat na corollaclub-ie i nie jestem wcale usatysfakcjonowany tym. Bo przecież jak w drzwiach mojej żonki można to zwalić na obecną pogodęto moje drzwi „rąbią” mnie już z pół roku. A przecież zima była.
A może właśnie trzeba iść za sugestią Toyo i przestać jeździć na kacu.
No ale żarty na bok. Myślęże spróbuje z tym antystatykiem w sprayu i „śmierdne” sobie nim po tapicerce. Niestety jest tak że polary i tego typu ubranko to moje podstawowe (no może pomijając plastikowe skarpetki) wynikało by stąd że jestem na to skazany ze względu na ubranko. Jednak dlaczego wcześniej to nie występowało? Może faktycznie coś siętam zwiera i całe autko sięnajeża niewłaściwym ładunkiem?
 :adiabelek

pankuba

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #10 dnia: 05-04-2005, 13:38:54 »
krystek oddaj im i też je kopnij  :adiabelek

a tak serio to wg mnie faktycznie może tu mieć wpływ ubranie, a raczej materiał z jakiego jest zrobione

mnie kopniecie zdarza sie sporadycznie, ale b.rzadko chodzęw polarze.

krystek

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #11 dnia: 05-04-2005, 13:47:26 »
niby tak ale powiedz w takim razie czemu teraz zaczęła kopać
ja od nastu lat łażęw takich ciuchach
myślęże ona tak robi bo jest zła na to że z niej wysiadam

Offline Croom

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 1248
  • Płeć: Mężczyzna
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #12 dnia: 05-04-2005, 14:12:22 »
o tej porze roku tak jest i bez wyjatku ;-))

Wiem ze to glupkowato wyglada ale przed dotknieciem elementu ktory kopie np. drzwi dotknijcie podłoza ręką np. betonu, asfaltu i zobaczycie wtedy ;-)
Pozdrawiam serdecznie
Piotr Dziektarz
www.zmienolej.pl

Jackal

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #13 dnia: 05-04-2005, 14:53:04 »
To nie drzwi nas kopią, ładunek elektryczny jest na nas (my i samochód mamy taki sam ładunek). Po dotknięciu ziemi, ładunki sięwyrównują, czyli spływają do ziemi z auta przez nas.

p_flori

  • Gość
Moje drzwi mnie kopi± co robiæ????
« Odpowiedź #14 dnia: 05-04-2005, 19:01:31 »
elektryka prąd nie tyka - jak mawia przysłowie - ładunek gromadzi sie niestety na naszym ubraniu, siedzisz w aucie względem pojazdu twój potencjał jest na zero. Wysiadasz - twój potencjał jest na zero względem ziemi, ale nie tylko, bo wystarczy, że oderwiesz plecki od weluru siedzienia i zgromadzisz na sobie ładunek inny niż na karoserii (welur prądu nie przewodzi), auto względem ziemi - tez prądu nie przewodzi - opony izolują go od ziemi. Zatem ziemia, karoseria, człowiek to inny ładunek.  :abadgrin. Gdy dotkniesz pojazdu - musi siędokonać prawo fizyki - pierr.....dut. Jak zrobić by nie kopło? To proste - trza sie uziemić :aslyer
Rada nr 1:
uziemic auto (linka ciągnąca po ziemi) - dobre dla pioruna, ale efektu - welurek - karoseria nie wywoła, poza tym buty z reguły prądu nie przwodzą, będzie kopać
Rda nr 2:
stosowana przezemnie 100% skuteczności:
otwierasz drzwi - zanim wystawisz nogęna ziemięchwytasz sięmetalowej części drzwi np. ramki nad szybą - trzymasz siętego cały czas dopóki nie wysiądziesz całkiem z auta (twoje ładunki w tym czasie przepłyną przez całą powierzchnięręki aż do momentu wyrównania potencjałów) jeśli nie odrywasz reki od karoserii w trakcie wysiadania - nigdy później Cie nie kopnie, ponieważ twoje buty i opony tak samo izolują od ziemi, a w trakcie wysiadania twoje ładunki zerują sięwzględem samochodu. Sorry - hyba za dużo teorii, ale każdy kto mnie wiezie pyta , czy wiem do czego służy klamka (bo przy wysiadaniu zawsze trzymam sie drzwi).
Rada 3: (mój prof. fizyki z budy): nos ubranie nie gromadzce ładunków 100% lnu, 100 % wełna , zgrzebny wór itp, - jemu gorąco polecam :cfiufiu
Pozdrawiam i sorry za długie wypociny, popróbujcie.


 

Beesafe.pl