@Jaceki: skoro spalanie z silnikiem 2.5 zblizone do tego z 2.0 a frajda z jazdy wieksza, to czy nie szkoda z nim do gazu?
Wiesz co jak bede miał świadomość, że mogę jeździć bez patrzenia na spalanie to frajda bedzie lepsza:). Każdy mój wcześniejszy samochód miał założony gaz i nigdy tego nie żałowałem. Zawsze mnie takie wpisy zastanawiają, że coś się zapala na gazie, bo albo ktoś kupuje samochód z silnikiem pod gaz, albo najpierw kupuje obojętnie co i wkłada na siłę gaz. Potem na forach tacy piszą, że nigdy więcej gazu....
Najważniejsze, że żonie się już podoba, bo myślała, że jak ze Stanów to jakieś g???o przypłynie, a docelowo będzie jej:).