Witam i prosze o pilna pomoc. Dałem mechanikowi Cari do pomierzenia luzów zaworowych bo zaczeła klekotac jak traktor na wolnych obrotach :( Pomierzył i stwierdził, że 4sztk są na ssących blisko górnej normy, wiec załatwiłem płytki o danych przez niego wymiarach, zamontował i wszystkie sa w połowie norm a silnik dalej klekocze :( Stwierdził, że aby przestał klekotac musiałbym wymienic reszte plytek (12) by zmniejszyc luzy do dolnej granicy i wtedy powiinno ucichnac. Mam dosc tego klekotania, Cari stoi rozebrana w warsztacie a ja juz nie wiem co mam robic :-| Kupowac te 12 plytek? Jak teraz zawory sa w srodku normy to powinno chodzic juz cicho czy ma racje ten mechanik ? Mówiłem ze to moze cos innego, ale stwierdzil ze to ewidentnie zawory, sprawdzał wałki i sa ok. Co mam robic....Doradzcie coś.... 3s-fe bez gazu.