Grzechuuu !
Te typy tak miały, tzn. taką dziadowską blachę. Jedne rdzewieją bardziej, inne mniej. Koło mojej na parkingu stoi Corolka e9 i też już mocno nadgryziona.
Podejrzewam, że nasi dawni władcy od importu (z Pewexu, czy kto tam to wtedy sprowadzał), kupili od Japończyków jakiś odrzut z produkcji, bo było taniej. A może i w łapędostali ?
Ale nie narzekam. Najważniejsze, że nie muszęciągle jeździć po warsztatach i wydawać pieniędzy na części.
Wsiadam, przekręcam kluczyk i jadę.
:D Pozdrawiam