Wątek: OLEJ DO SILNIKA

[adriax]

Wiem wiem temat stary jak swiat (no moze prawie). Jakies 20 dni temu kupilem starletke 1,3i 1995 rok fajne autko Po walce klutnaich korektach udalo mi sie uszczuplic portfel i ty samym zarejestrowac starletke. Teraz kwestja oleju i tu pies pogrzebany poniewaz karteczke z wymainy ktos zerwal :(. Olej ktory teraz mam jest strasznie ciemny wrecz troche taki czarny na moje oko ma ok 8-10 tys. I wypada go wymienic mam 143 kkm, jestem 2 wlascicielem, poprzednia wlascicielka to 48 letnia Niemka. Moge tylko przypuszczac ze samochodzik byl raczej serwisowany dlatego strzelal bym ze teraz jest wlany polsyntetyk (czy mozna to w jakis sposob sprawdzic?). I teraz pytanko na co wymienic ryzykwoac i polsyntetyk czy moze wlac mineralny i 1 to tanszy a 2 to przynajmniej bedzie pewnosc ze nie rozszczelni silnika? Co radzicie?

[born2ride]

Witam, osobiscie wlalbym jakis polsyntetyk, ja np. uzywam Castrol GTX Magnatec 10W40 i nie mam z nim zadnych problemow a przebieg mam prawie taki jak ty (142 kkm).
Z tego co czytalem na forum niektorzy odradzali ten olej bo podobno byly z nim jakies problemy ale bodajze dotyczylo to tylko pewnej serii, jak pisalem u mnie wszystko gra. Z tego co sie orientuje czesc forumowiczow poleca Mobil 1.

Jak wlejesz polsyntetyk i cos bedzie nie tak (bedzie bral olej) zawsze mozna przejsc na mineralny (albo rozwazyc remont silnika) :wink:

pozdrOOfka

P.S. Troche bylo o oleju na tym forum wiec poszukaj troche, a na poczatek polecam to:
http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php/topic,10807.0.html

[adriax]

CO do polsyntetyku to wlasnie tak mnie cos kusi zeby wlac Co do silniczka to chyba remontu nie bedzie wymagal a anwet jak cos nie mam zamairu go robic! Silniczek pracuje plynnnie nic nie stuka puka czysciutki Ostatnio jak te mrozy byly stal z tydzien lekko przekrecilem kluczyk juz chodzi az milo. Tylko co z tym #%@#%  :furious3: olejem mam zrobic Moze ankiete zrobie?

[Coobah81]

Ja w swojej Starletce mam aktualnie 191kkm przebiegu. Ostanio zalałem Valvoline MaxLife 10W40, który to niby regeneruje uszczelki, zmniejsza zużycie oleju itp... Zalałem go tak "na w razie czego", bo żadnego brania oleju nie zauważyłem...
Zalej sobie takim olejem i bedziesz spokojniejszy...
Ja polecam ten olej z czystym sumieniem :D

[Pimpek]

Zalej jakiegoś półsyntetyka...

[Coobah81]

Zalej jakiegoś półsyntetyka...

oby tylko nie Lotosa

[adakan]

Sam się zastanawiam nad półsystetykiem ponieważ nie mam informacji o aktualnie "zalanym" - wydaje się, że jest to najbezpieczniejszy wariant
P.S. ASO Toyoty w promocji za 121 PLN dla modelu Starlet 96-99 proponuje wymianę oleju "Toyota 10W-40 Semi-synthetic" z filterm

Pozdro

Adam

[adakan]

 a może się przyda http://www.toyota.pl/about/olej.asp

Pozdro.

Adam

[Coobah81]

ASO Toyoty w promocji za 121 PLN dla modelu Starlet 96-99 proponuje wymianę oleju "Toyota 10W-40 Semi-synthetic" z filterm

No to taka średnia promocja.. bez rewelacji... 

[mechu]

oby tylko nie Lotosa

A co masz do lotosa ?

[adriax]

Decyzja podjeta bedzie polsyntetyk A co do Valvoline MaxLife 10W40 to sie jescze zastanowie. A gdzie radzicie kupic? w markecie, jakiejs hurtowni, kolo mnie jest taki dosc dobry servis i tam sprzedaja z beczki ale sie troche naslucahlem i oczytalem o tych olejach z beczki Co panowie w tej sprawie doradzicie? BTW To nie wiedzialem ze na forum bedzie taki ruch co pytanie to od razu swietna szczegolowa odp Brawo

[Coobah81]

@adriax, daruj sobie oleje z beczki..
Ja zawsze wybierałem allegro i było bez problemu.. Tanio, z przesyłeczką do domu itp..


@mechu, Lotosa zalałem raz, na początku posiadania Starletki... Wszystko było z nim OK.. Ale następnym razem zalałem Mobilem.. Moje wrażenia?? Dwa różne silniki, dwa różne dźwięki silnika..
Nigdy wiecej Lotosa! No chyba ze starletka zacznie brac mi 1L/1000km to wtedy wezmę go pod uwagę ze względu na cenę, nic poza tym

[mechu]

Lotosa zalałem raz, na początku posiadania Starletki... Wszystko było z nim OK.. Ale następnym razem zalałem Mobilem..

a jakiego lotosa i jakiego mobila porownywales?

[Pimpek]

adriax, a skąd Ty jesteś, bo jak z okolic Wrocławia to coś można wykombinować za niedużą kasę 

[Coobah81]

Lotosa zalałem raz, na początku posiadania Starletki... Wszystko było z nim OK.. Ale następnym razem zalałem Mobilem..

a jakiego lotosa i jakiego mobila porownywales?

Lotos półsyntetyk (srebrna bańka..) z Mobilem Super S (także półsyntetyk..)