ok juz po klopocie,podwazylem plaskim sruboketem oslone licznika i delikatnie wysunelem z zatrzaskow,odpielem kostke,odkrecilem dwa gorne wkrety trzymajace konsole ogrzewania dwa kolejne byly pod skrajnymi pokretlami nawiewu ktore zdjelem ,delikatnie od gory odpielem z zatrzaskow i zdjelem konsole odpinajac dwie kostki,odkrecilem 4 wkrety od czola pod oslona wyswietlacza i jeden z gory,wyjelem wyswietlacz z mocowaniami odpinajac kostke,okazalo sie ze zakupilem inny od yariski a nie od verso ale przy kawie przelozylem zawartosc w stara obudowe i smiga ,wszysko dziala i wyswietla brak martwych lini ,tutaj mechanik bierze 55euro za godzine pracy,za wyswietlacz w servisie wolaja 1250 euro,jak kupilem na alegro za 170zl z przesylka do finlandi,wiec radosc wielka dzisiaj wieczorem przy piwku,pozdrawiam