Przeczytałem gdzieś w Auto Świecie, ze dla silnika 1.3 w Auris powinno się lać 0w20
Nie pamiętam dokładnie ,ale tu gdzieś są wpisy ,że te silniki mają jakąś tendencje do odkładania i chyba tylko 0W , musiał byś poszukać tutaj .
Panowie z ASO zawsze mi wymieniali 5W30
Wiesz może innego nie mają , może na tym najwięcej zarabiają . Ja np . miałem 5W30 PFE a to do diesla , dlaczego bo dużo kasowali za to ,to zalali taki . Więc to co w ASO leją nie zawsze się = odpowiedni dla klienta ,a czasem odpowiedni dla ASO polityki .
Wystarczy prześledzić ten temat "Jaki olej?" I będziesz wiedział, że Toyota zaleca dla silnika 1.33 olej 0w20
Raczej masz racje , tylko aby ten wątek cały prześledzić to trzeba mocnych i nie raz odzywali się nowi w formie . Przeczytałem ale zgłupiałem .
Taki olej zaleca producent taki leje.
Tak poprawnie ,ale czasem trzeba pomyśleć czy te zalecenia nie są aby bardziej w stronę eco , niż w stronę trwałości mienia klienta (silnik ) .
Czy zmiana rodzaju oleju po 5 latach używania 5w30 na 0w20 nie przyniesie jakichś negatywnych efektów?
Może ubywać ten 0W , pytanie co jest teraz na 5W30 , co do tego cię skłania ?
Nie wiem ubywa tego 5W30 , widzisz w silniku syf jakiś .
Markowa płukanka na postoju nie zaszkodzi ,a pomoże usunąć nie stałe syfy ( nawet gluty) i nowy olej w wartościach będzie trwalszy , woniej zmieni kolor .
Moja Auriska jeździła przez 93000km na 10w40 we flocie.
Czy zastosowałeś też płukankę do jazdy , taką do oleju na ileś tyś. km ?
Ja bym zastosował w takim wypadku , depozyty odkładają się z czasem , płukanki na postoju aż tak nie "skrobią" . Depozyty powstają w sporym czasie ,więc ich usuwanie lizaniem chemią musi potrwać , na pewno nie 15min . Sam taką do jazdy stosuje i to po 3 latach nie teges oleju .
Żaden olej , nawet super nie wymyje , oleje jedynie swoim składem mogą zapobiegać odkładaniu się depozytów . A jak wiemy ,może być najlepsza oliwa + warunki krytyczne i no nie da rady .
Po czym oceniasz że to była dobra decyzja? Skąd wiesz czy "syf" 10W40 który był lany wcześniej nie ocalił silnika? Wiadomo jak auta flotowe są traktowane przez kierowców.
Uważam ,że wszystko co kolega zastosował ,nie dobrało się za głęboko w depozytach . Może być tak ,że z czasem na 0W nastąpią jakieś niechciane zmiany . Może teraz ileś kkm z 0W i coś tam zacznie ustępować .
czy coś się stało przez lata stosowania 10W40 I 93k przebiegu
Tu to tylko wgląd do silnika by dał odpowiedź , można przez korek ,po świecach ,co tam widać jest . Warunki są kluczem , jeśli były dobre to mało się odłożyło ,ale im gorsze tym więcej się odłoży .
Nieporozumieniem dla mnie jest lanie oleju 10w40 do tego silnika.
Jako cywil no tak , ale flota to patrzy tylko ktoś na kasę , sztuka ,3 lata i następny .
Kolor oleju świadczy o jego właściwościach myjących silnik, przy bezpośrednim wtrysku dość szybko zmienia kolor
No nie do końca , może być olej który nic nie rusza i nic nie utrzymuje w sobie . Olej również ma zadanie utrzymywanie syfu w sobie ,a nie omijanie . Jeśli zastosujesz płukankę to kolejny olej będzie długo czysty , bo nie zmiesza się z odleżynami w zakamarkach i ze starym olejem . A dalej na jego kolor może mieć wpływ konstrukcja i jej przypadłości .
10W40 w palnik , odpalony trasa 1000kkm i z powrotem , to mu w to graj . Co innego jak z 10W40 ktoś będzie po chlebek i fajki w około komina latać . Pierwsza wersja mało syfu , druga masło maślane . Choć przyznać trzeba zimy są jakie są , bardziej trza teraz o temp. w lato pomyśle , bo te czasem są rodem nie od nas .
ma mechaniczną blokadę
To pewnie przy 10W coś oczekiwało jego dopłynięcia lub odpowiedniego ciśnienia .