Autor Wątek: Dłuższy postój rozładowuje akumulator 12V w hybrydzie- ku przestrodze  (Przeczytany 126275 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline RafalWawa

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 164
Witam,
dalsza część moich przygód z rozładowaniem aku, ale teraz t ozupelnie inny temat, który każdego ( jak się okazało potem) może dotyczyć.

dziś wróciłem po 2,5 tyg urlopie - na ten czas C-HR odstawiłem do znajomych do garażu. Przez ten czas nikt auta nie ruszał. Wyłączyłem też wszystkie potencjalne odbiorniki prądu, prócz alarmu ( tego się nie da wyłączyć by nie wył).
Dziś wracam po auto - a tu - totalny trup. Brak jakiejkolwiek reakcji na pilota, nie świeci się dioda alarmu, nie daje się otworzyć drzwi. Otworzyłem więc  z klucza ( jest w pilocie), auto nadal bez jakiejkolwiek reakcji. Po otwarciu maski podłączyliśmy prostownik, gdy tylko pojawiło się napięcie na zaciskach, "obudził" się alarm i zaczął wyć, ale też i za 2-3 sek zaczęło się budzić auto.. ekran multimedialny rozpoczął "bootowanie" jak świeżo włączany  komp. a auto dało się normalnie załączyć do trybu ready ( pomny doświadczeń gdy wcześniej rozładowałem aku - wiedziałem że jeśli tylko to się uda, to "będę w domu" bo  inwerter rozpocznie ładowanie aku 12V z akumulatorów trakcyjnych ( te naładowałem przed odstawieniem auta na full). Pozostawiłem go na kilka min w stanie ready ( wskaźnik naładowania aku trakcyjnego spadł mniej więcej do połowy w tym czasie ) i pojechałem do domu ( ok 60km więc spoko się doładował aku 12V).
W domu za tel i do ASO - o co chodzi bo wydawało mi się nielogiczne by alarm w 2.5 tyg rozładował aku ( nieraz zostawiałem auta na dłużej i nigdy takich numerów nie było). I to co usłyszałem.. nie wiem, może niektórzy wiedzą, ale wg mnie to nadaje się do przypięcia na stronie jako ostrzeżenie dla użytkowników hybryd. A więc
1) to standard w hybrydach toyoty: aku 12V jest niewielkie i po ok 2 tyg postoju alarm rozładowuje aku - ASO odbiera sporo telefonów z takim tematem
2) w starszych typach alarmów można je wyłączyć. Nowsze ( jak u mnie) nie mają takiej opcji (w prosty sposób) a odpięte od aku po prostu wyją. Niema więc sposobu na ten problem
Co ASO proponuje? to co zrobiłem: podpiąć prostownik ( do hybryd generalnie zalecany jest prostownik do aku motocyklowych ( akumulatory żelowe) ) i odpalić - nie trzeba go ładować, bo wystarczy pozostawić w stanie "ready" - jeśli aku trakcyjne puste, to auto odpali silnik spalinowy.  Można też użyć boostera ( tylko też trzeba takowy wcześniej naładować, albo pożyczyć - czyli - trzeba wiedzieć o takim problemie :)

Tak więc - jeśli auto będzie stało 2 tyg i dłużej nie ruszane - to zapewne nie odpali - bądźcie na to przygotowani
Ja więc jak następnym razem będę wyjeżdzał na dłużej to pewnie zaopatrzę się w boostera i zostawie go w bagażniku.



Offline rolka54

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 21
Dzięki Rafał , jestem właśnie na urlopie z c-hr , ruszam ją po 1-tygodniu.  Nie lubię takich niespodzianek . Toyota dostaje kopa tam gdzie słońce nie dochodzi ????


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline Raven

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Płeć: Mężczyzna
To niedopuszczalne. Nie da się zrobić czegoś na własną rękę jak ASO jest takie uparte?

Offline Mystik

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 353
Możesz mieć w ręce malutki LiPo na wszelki wypadek :D Bo w sumie chodzi tylko o to, żeby pobudzić przekaźniki HV.

Offline Dobi

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 503
Nie wiem jak w C-HR, ale może zadziała taki patent, aby zamknąć samochód bez aktywowania alarmu. Zamknąć samochód od środka guzikiem od centralnego, drzwi kierowcy pozostawiamy otwarte - następnie zamknąć drzwi kierowcy kluczykiem do awaryjnego otwierania lub zatrząsnąć je tzn. zamykać z odchyloną klamką - po jej puszczenie zamek będzie trzymał.

Offline morfek

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 24
A gdyby odpiac kleme z aku na czas urlopu, sam bez odbiórnikow Tak szybko może nie padnie.

Wysłane z mojego SM-T719 przy użyciu Tapatalka


Offline Ma-corolla

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 589
A gdyby odpiac kleme z aku na czas urlopu, sam bez odbiórnikow Tak szybko może nie padnie.
ja tak zawsze robię nie ma alarmu ale zawsze odpinam kabel od akumulatora i sprawa załatwiona wracam czasem pól roku później i wszystko ok!!!

mój stoi już 1 tydzień poczekam jeszcze jeden i zobaczę czy padnie bateria ...

a co prawda to prawda aku jest 45 amp  a inne samochody podobnej klasy maja 65 ... wiec proponuje założyć większy akumulator bez przesady 2 tyg to okres bardzo mały , powinien 3mać dłużnej około 2.5 miesięcy , kiedy miałem auto z alarmem to trzymało 2.5 miesięcy .

(da sie zakluczyć auto z środka 3mając klamrę zewnętrzna Otwartą kiedy zamykamy drzwi , kiedy nie chce aby alarm sie włączył tak robi w Aurisie)

Offline Ma-corolla

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 589
Przetestowane samochód bez alarmu nic się nie dzieje po 17 dniach normalnie odpala ...
Testowane tez z biegiem na P przy warsztacie przyciemnianiu szyb przednich samochód sam odpala kiedy bateria się rozładowuje klucz w środku na Ready wszystkie kontrolki zapalone ON.. 

Offline nerwowy666

  • Toyot Leżący
  • *
  • Wiadomości: 23
19 dni  chr nie ruszana, alarm włączony. Żadnych problemów przy odpaleniu

sgs6. mi3w


Offline RafalWawa

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 164
Sprawa wyjaśniona
« Odpowiedź #9 dnia: 03-10-2017, 21:02:52 »
Witam,

W czerwcu/lipcu pisałem o przygodzie z rozładowanym aku 12V po dwutygodniowym postoju auta... przyjąłem wtedy wyjaśnienie że "ten typ tak ma" i aku jest na tyle małe że alarm po dwóch tygodniach może go rozładować
Niestety, 2 dni temu (było zimno i wilgotno) żona rano do auta, a tu dup, systemy down, prądu niet, auto trup. A tymczasem dzien wcześniej jeździł i nic nie wskazywało na problem.
Tym razem już nie było powodów do tłumaczeń, więc auto odpalone z boostera, i do ASO. No i wyszło szydło z wora - okazało się że aku padnięte (prawdopodobnie wada fabryczna). Aku wymienione na gwarancji.
A więc jednak nie "ten typ tak ma" tylko faktycznie problem.  Tak więc niestety pierwsza awaria zaliczona
Ciekaw jestem tylko czy to przypadek jednostkowy czy faktycznie te aku jakieś kulawe...

Offline sanchez

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 248
Ale który aku, ten zwykły, czy ten od napędu hybrydowego?

Offline laki

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 413
Ten zwykły 12V, zasilający elektronikę.

Offline RafalWawa

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 164
Ale który aku, ten zwykły, czy ten od napędu hybrydowego?
Tak jak napisałem - ten 12V. Niestety jest niezbędny by "podnieść" elektronikę auta - i chyba do niczego innego. W zasadzie jakby któs w toyocie pomyślał, to równie dobrze możnaby podnieść elektronikę z inwertera (robiącego za zasilacz 12v) i akumulatorów trakcyjnych ale ... tak tego nie zrobiono.

Offline sanchez

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 248
A jakiej firmy ten aku? W czy orientuje się ktoś, czy te baterie od napędu są Toyoty, czy jakiejś innej firmy?

Offline Marcin_RAMZES

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 192
  • Płeć: Mężczyzna
    • blog o mojej C-HR
więc auto odpalone z boostera
Co to jest ten booster? Skąd to wziąć i jak używać? Wolę "na zimne dmuchać" jak to mówią.


 

Beesafe.pl