Co tu na do rzeczy koncert życzeń? Producent określił "rzepakowy" to powinni mieć rzepakowy i zero problemów.
A oni wlali słonecznikowy i do tego nie pytając klienta o zgodę?
To po co jechać do ASO, skoro nie przestrzegają wytycznych gwaranta?
Ja rozumiem, że nie chcę 0w16 (bo nie chcę) to na moją wyraźną prośbę leją np. 0w20 czy jeszcze lepiej 5w30 (bo to moje auto a te oleje też są dopuszczone) ale nie lanie z beki tego co ma najniższą cenę i najwyższą marzę bez pytania o zgodę.