Foka, odpuść sobie to nitro. Dam Ci przykład:
Rozmawiałem z facetem który u Chojnackiego założył instalacjędo tigry 1.4. Auto w serii ma chyba 92 KM, po zabiegu uzyskiwało do 150 KM (największe dysze). Zrobione to było tak, że po przekroczeniu pewnych obrotów instalacja (jeśli była wlączona) autom. podawała podtlenek do cylindrów. Efekt był taki, że driver chciał więcej i więcej i praktycznie każde wyprzedzanie tira odbywało sięna dopale.
Po dwóch tygodniach było bum - przez blok silnika wyleciał jeden tłok i po zawodach.
Ja wiem, że napiszesz, że będziesz włączał nitro tylko na 400 m - pytanie czy w to wierzysz ? :wink:
