mam taki problem czyscilem sobie kolektor dolotowy i przy okazji chcialem przeczyscic wtryski...wszystko ladnie rozkrecilem ale niestety nie moglem wyjac listwy wtryskiwaczy bo tam z jednej strony trzyma go jakas stalowa rurka.....wiec z powrotem poskrecalem wszystko,zamontowalem kolektor i probuje odpalic....troszke samochod pochodzil i nagle zgasl....wysiadam z samochodu a tu pode mną morze benzyny....otwieram maske i patrze ze to z takich dwoch przewodow(doprowadzajacych paliwo) dochodzących do listwy wtryskiwaczy i przykrecanych srubkami sączy sie benzyna.....kurcze poradzcie mi prosze co mam zrobic czy dokrecic na chama te srubki do listwy??
bo to jest tak ze przewod od filtra paliwa wpada wlasnie do listwy wtryskiwaczy a trzyma go taka srubka z dziurka.....ja skrecilem te srubki tak ze dziurka srubki i przewod paliwowy leżą współosiowo.....powiedzcie mi plissssssssss jak mam to skrecic zeby bylo dobrze....
aha jedna srubka jest duza i do niej dochodzi przewod paliwowy z filtra benzyny a druga jest mniejsza i dochodzi do niej przewod paliwowy ale nie wiem skąd.....
help help help help help:(
mam silnik 3sge 16v 2.0