Dokładnie tak. Fajnie, że dyskutujemy i rozwijamy temat wszystkich silników w naszych samochodach, ale tak naprawdę dla większości z kupujących lub już użytkowników "lepszy" napęd to będzie ten, który:
- da lepsze, odczuwalne przyspieszenie przy starcie, przy wyprzedzaniu, przy jeździe pod górkę - podczas jazdy nikt z nas nie mierzy już czasu tylko mamy albo fun z przyspieszenia albo pewność, że kogoś wyprzedzimy itp. - a to z jaką mocą i który silniczek nam ją daję, to nas raczej wtedy mało interesuje, czy jest to 145KM, czy prawie 180, czy 184 czy jeszcze więcej - tak jak kolega wyżej napisał i tak wszystkim steruje sterownik, a my tylko możemy się mu grzecznie podporządkować
- będzie realnie mniej spalał, a większości z nas na tym jednak zależy, a jeśli już pali trochę więcej to czy mogę iść na kompromis i to przełknąć? bo na przykład inne rzeczy też są dla mnie ważne w danym samochodzie, a w drugim czegoś takiego być może brakuje,
- będzie bezawaryjny, nie przeszkadzał podczas pracy i umożliwiał jazdę w trybie EV - bo przecież też po to kupujemy hybrydy, ciszę i komfort jazdy w tym trybie, choćby w korkach, po parkingach doceni chyba każdy.
A tak btw, osobiście to czekałem na taki temat, porównania obu tych napędów. Chociaż wybrałem "ten drugi" i tak naprawdę o jego wyborze zdecydowała u mnie beznadziejna obsługa w salonie Toyoty w Bielsku-Białej. O CR-V nawet nie miałem pojęcia jeszcze rok temu, nie mówiąc już o hybrydzie Hondowskiej. Od roku nastawiałem się na zakup nowej RAVki, którą jeździcie. Odwiedziłem salon, byłem na 2 jazdach próbnych i lekceważące podejście pracowników a potem trochę i sama jazda zapaliła u mnie lampkę, że może w tych ogromnych dla mnie pieniądzach jest jakaś jeszcze alternatywa? I akurat u mnie, gdyby sprawa w salonie Toyoty potoczyła się lepiej, zaraz na samym początku, to jestem pewny na 1000%, że dzisiaj bym udzielał się na tym forum zachwalając pod niebiosa RAV4 i jej napęd, a o CR-V nadal bym nie miał bladego pojęcia
Cieszę się ze swojego wyboru pod tym względem, że napęd Hondy daje mi tą radość z jazdy, daje mi wystarczające dla mnie super przyspieszenie, daje mi komfort jazdy w ciszy, nauczył jazdy spokojniejszej, cieszę się z niższego spalania niż w poprzednim dieslu Focusa przy większej ilości miejsca w środku, cieszę się z wyposażenia i systemów dzięki, którym czuję się w aucie bezpieczniej.
I mając tylko nadzieję na bezawaryjność tego rozwiązania, mając ciągle na uwadze, że napędy Toyoty są bardzo mało lub wręcz bezawaryjne i to, że napęd Hondy również nie jest jej pierwszym, a po prostu u nas mniej popularnym oraz również japońskim, to ze względu na to jestem spokojny i cieszę się z każdego km pokonanego CR-V, tak jak bym się cieszył z każdego km w RAV i tak jak na pewno Wy się cieszycie
Ale i tak będę bardzo ciekawy czy ktoś w tym wątku udowodni jaką maksymalną stałą moc mają te napędy przy dużym obciążeniu