Na forum Priusa:
http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php/topic,44711.0.html- jest fajny wątek o zasłanianiu wlotów na zimę.
Idzie zima, i widzę, że hybryda nie bardzo lubi tej pory roku...
Sam robiłem to w innych autach z dobrym skutkiem.
Oprócz oczywistego lepszego dogrzania silnika i kabiny pozwala to (może przede wszystkim) na przedłużenie trwałości aluminiowej chłodnicy wody/klimatyzacji (korozja aluminium od soli i kamieni zimą).
Planowałem włożyć zasłonę pomiędzy chłodnicę a grill, jak w poprzednim aucie. Próbowałem... i się poddałem na wstępie. Tam jest taka plastikowa pokrywka u góry, której nie umiem zdemontować bez odkręcania zderzaka lub/i zamka pokrywy silnika lub/i przecięcia jej. A należałoby mieć łatwy dostęp, aby w razie potrzeby szybko tę zasłonę ewakuować, żeby nie zagotować silnika jak nagle zrobi się ciepło.
A jak to robicie (czy w ogóle) w swoich Aurisach?
W Priusach widzę montują te otuliny, tu (Auris 2 FL) chyba się ten patent nie sprawdzi...