Autor Wątek: Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrządu?!?  (Przeczytany 21735 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline qbann

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 183
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #30 dnia: 23-04-2005, 21:09:05 »
Cytat: Woytek
serwisie Toyoty ok 1600 to kosztuje

Poważnie? Ja siępytałem i wymiana paska rozrządu i alternatora do EP91 to ~500zł. Za rolki płacisz dodatkowe ~400zł, przy czym za robocizne już nie płacisz więcej. Uszczelniacze to dodatkowo kilkadziesiąt zł. W sumie zamknie sięw 1000. Tak powiedzieli w ASO Bielany i paru innych. W siedlcach w zbliżonej cenie jest jeszcze wliczona regulacja zaworów.

Offline Coobah81

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 765
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #31 dnia: 03-05-2005, 23:47:38 »
Panowie, mam pytanie!
Ile jest tych rolek? W jednym poscie czytam ze jest jedna, w drugim, ze są dwie.. Hmmm..Sam juz nie wiem.. Ile tego sprzetu ogolnie trzeba wyminienic przy wymianie paska rozrządu ??
Podobnie jak z tym czy silnik jest kolizyjny czy tez nie..
Jak to jest do konca?
pozdr.

dEF

  • Gość
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #32 dnia: 04-05-2005, 18:36:31 »
Jezeli chodzi o kolizyjnosc to przeczytaj dokladnie ten topic. TMP twierdzi, ze silnik nie jest kolizyjny.

Offline qbann

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 183
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #33 dnia: 20-05-2005, 16:17:54 »
Hi.
Pisałem wcześniej, że TMP podaje przebieg 150 tyś km między wymianami paska w starlecie z 4E-FE. Otóż dostałem dzisiaj sprostowanie, że jednak 100 tyś. Sorki za zamieszanie, ale nie zmojej winy to wyniknęło. :?
I teraz czekają mnie dodatkowe koszty  :bojjjjjjjjjj

Offline Coobah81

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 765
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #34 dnia: 20-05-2005, 19:41:13 »
Heh... No i mam dylemat. Do tej pory nikt mi nie odpowiedział ile jest tych skubanych rolek prowadzacych.. Sam nie mam o tym zbyt wielkiego pojecia, a czesci chcialbym zamowic w sklepie internetowym.. Koledzy którzy wymiane mają juz za sobą!! Pomóżcie!!  ;)

pozdro!

Offline qbann

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 183
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #35 dnia: 21-05-2005, 00:19:41 »
Cytat: Coobah81
czesci chcialbym zamowic w sklepie internetowym

Na 90% są dwie. Jedna prowadząca a jedna napinająca. Musiałbym zainstalować ponownie EPC, bo mi przestało działać.
Dodatkowo ostrzeżenie dla wszystkich, którzy kupują zamienniki. Rozmawiałem z człowiekiem z serwisu na "Anilinowej" (nie ASO więc pewnie bardziej obiektywny), który bardzo odradzał stosowanie zamienników rolek prowadzących. Ponoć większość przypadków przedwczesnego zerwania sięnapędu to właśnie wina nieoryginalnych rolek. Z tego co zrozumiałem to chyba przestawały sięswobodnie kręcić. Paski tego samego producenta, ale kupowane jako oryginały, ponoć też wykazują większą trwałość.
Tylko pozostaje kalkulacja, czy 2 razy wymienić części rozrządu za 270 czy raz za 560. Chyba jednak to drugie, bo dochodzi jeszcze raz robocizna. Ale niestety zamrażamy sobiękasęw ten  sposób, zyskując tylko na niezawodności.

Offline mandes

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 459
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.toyota-starlet.prv.pl
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #36 dnia: 23-05-2005, 22:22:01 »
Cytat: qbann
Na 90% są dwie



Nawet na 100%  :D  8)

Offline Coobah81

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 765
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #37 dnia: 25-05-2005, 12:50:43 »
ok, są dwie rolki.. mechanik u ktorego zamawiam te częsci rozmawial z JC  i podobno caly komplet ma byc za dokladnie 248pln. Hmmm... Nie wiem co o tym sadzic.. Albo ma dobre upusty, albo nie wszystkie czesci w tym zestawie beda.. Co o tym myslicie? Pasek, dwie rolki, napinacz..
A tak poza tematem to co sadzicie o tarczach hamulcowych JC? W Starletkach nie są one wentylowane chyba, co? Przez felge ciezko mi sprawdzic :(. JC - 95pln.. Inwestowac??

Offline qbann

  • Toyot Pełzający
  • **
  • Wiadomości: 183
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #38 dnia: 25-05-2005, 15:37:45 »
Cytat: Coobah81
JC i podobno caly komplet ma byc za dokladnie 248pln

Generalnie nie polecałbym kupowania zamienników a tym bardziej z JC. Są firmy, które mają lepszej jakości części. Ja osobiście oszczędzęna wymianie w ASO ale części wezmęz ASO (511 zł dwie rolki + pasek). Mowa o 4e-fe.

PS. W EP91 Tarcze mam wentylowane. Jeśli chodzi o JC to zależy jakiej firmy mają te tarcze.

Offline Coobah81

  • Toyot Chodzacy
  • ***
  • Wiadomości: 765
  • Płeć: Mężczyzna
Starlet - co i jak przy wymianie paska rozrz±du?!?
« Odpowiedź #39 dnia: 05-06-2005, 09:19:17 »
No i moja Gwiazda jest już z nowym rozrządem...Części (JC) razem z robocizną wyniosły mnie 350 pln. Calkiem przyzwoicie ;)). No i spokoj bede miał na lata:D !! Przy okazji poszly do wymiany jeszcze wspomniane przeze mnie tarcze i klocki hamulcowe. Juz teraz czuc ze Toycia staje prawie jak wryta;). No i przy ostrym depnięciu w hamulec nie czuje bicia na kierownicy.. Poszło troszke grosza na to wszystko ale jestem HAPPY. Miałem małą przygodęjeszcze z salonem Toyota Włochy z Warszawy.. Robiłem z nimi mój pierwszy deal i od razu taką manianęodwalili...:(. Juz tam raczej nie zawitam!
No, ale nieważne..
pozdro


 

Beesafe.pl