Witam.
Jestem w posiadaniu od tygodnia Priusa 3 z 2010 r. wcześniej miałem z 2008 czyli przeskok technologiczny.
W tydzień nakręciłem 1050 km. Wczoraj byłem w stolicy, trochę pokręciłem się po mieście reszta trasa w sumie 360 km, prędkość w trasie raczej eko tzn 95-100 km/h. Przed wyjazdem tankowanie pod korek, po powrocie tak samo pod korek. I wyszło mi na komputerze 4,1 l po zatankowaniu wartość rzeczywista 4,15.
Acha ważna rzecz, mam felgi oryginalne 17, a opony wyższe niż zalecają to znaczy mam 55, czyli licznik może trochę zaniżać. Na pierwszym tripie ma 1030 km, i średnie spalanie 4,3 l. Dla mnie rewelacja. Dodam tylko że trafiła mi się elegancka sztuka. Rocznik 2010, a przebieg 33.000 km z fakturą z Toyoty z Niemiec i z książką z wpisem co rok. Myślałem o gazie ale nie wiem czy warto.