Autor Wątek: Odchudzanie autka :))) (F)  (Przeczytany 16350 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

CarinaGTI

  • Gość
Odchudzanie autka :))) (F)
« dnia: 24-07-2004, 13:22:40 »
Jak to siędzieje że 1 samochód tej samej marki z takim samym silnikiem jedzie szybciej a 2 wolniej ? Odpowiedz jest prosta – MASA. Pomijając różnice które mogły powstać podczas docierania silnika to właśnie masa odgrywa kluczową rolępodczas wyścigu z pod świateł. Jeden z samochodów może ważyć o 30 KG więcej niż drugi i mieć pełny bak paliwa, co jest wystarczającą różnicą by osiągać zupełnie inne osiągi.

Różnica 50KG jest dla osiągów samochodu już odczuwalna, różnica 25KG przekłada sięna lepszy czas w wyścigach na 400 metrów. Dlaczego pisze ten tekst ? Staram sięuświadomić wam, czyli ścigającym siępo ulicach naszych cudownych dziurawych miast, że oprócz KM drugim elementem są KG. Jeśli doszedłeś do tego miejsca a twoim samochodzie jeździ sprzęt audio z subwofferem w bagażniku to zastanów siędo czego służyć ci będzie ten samochód ? Do popisywania sięprzed panienkami w swojej mieścinie, czy do przeistoczenia twojego autka w potwora drogowego? Jeśli uznałeś że ważne są dla ciebie osiągi to wyjmij cały sprzęt grający (wzmacniacze, subwofer, grube kable itd.), sprzedaj i będziesz miał na tuning silnika.

Skoro już wiesz że będziesz przerabiał swój samochód w przecinaka drogowego to idziemy dalej. Najciekawsze jest to że pozbycie siępierwszych 100-150KG jest sprawą bardzo prostą i operacją którą możemy przeprowadzić pod swoim blokiem. Podstawą są siedzenia i oparcia tylnego rzędu to już z 60-80KG w przeciętnym samochodzie. Kolejny etap to tylne koło zapasowe i wszystkie zbędne graty wożone przez nas w bagażniku. Zostaje tylko gaśnica, trójkąt i apteczka. Teraz pojedz sobie na wyścigi z samochodem z którym ścigałeś sięwcześniej i jeździliście dość równo. Zobaczysz jaki będzie efekt. Oczywiście ważne jest by na taki wyścig pojechać z niewielką ilością paliwa, świeci sięrezerwa i nie brać na pokład swojej dziewczyny. Ona przecież też waży. Jestem w stanie sięzałożyć że o ile kolega nie wykonał tak jak ty odchudzenia samochodu to wygrasz z nim bez kłopotu.

Jeśli ktoś poważnie podchodzi do masy samochodu to należy iść dalej. Pamiętajmy każdy pojedynczy kilogram wyjęty z samochodu jest bardzo ważny i dołożony do poprzednich pojedynczych kilogramów daje znaczące przyrosty osiągów. Teraz zabieramy sięza tapicerkętylnej części samochodu, zdejmujemy boczki z tylnych drzwi lub/i tyłu auta. Wyjmujemy osłonętylnej klapy i wymontowujemy tylna wycieraczkęjeśli takową posiadamy. Oczywiście nie zapominamy o tylnych pasach bezpieczeństwa i kratce oddzielającej bagażnik od kabiny.

Znaczące odchudzanie samochodu możemy uzyskać dzięki pozbyciu sięfilcu znajdującego sięnad podsufitką oraz pod siedzeniami przednimi i tylnymi a także mate wygłuszającą z pod przednich siedzeń (taka czarna ciężka smoła).

Jeśli masz jeszcze trochęgotówki to wymień siedzenia z przodu samochodu na kubełkowe pozwoli ci to na wyjęcie dodatkowych 20KG. Jednak idąc tędy narażeni jesteśmy na spore koszty.

Oczywiście odchudzanie samochodu to proces o wiele bardziej skomplikowany, jednak tu podałem podstawowe ruchy które można wykonać nie inwestując nic oprócz własnego czasu. Jeśli nie jesteś przekonany że to cokolwiek daje to wykonaj przynajmniej 1 etap a zrozumiesz. Jeśli jedziesz danego dna na wyścigi to wskazane jest też wyjęcie na noc przedniego fotela pasażera to aż 20KG. Jeśli ktoś nie rozumie mojego wywodu z masą i uważa że to nie ma sensu to odsyłam do 8 klasy szkoły podstawowej. Natomiast jeśli ktoś ma dużo złotówek i uważa że nie będzie „psuł” swojego samochodu to po włożeniu 10.000 zł w tuning i tak zrozumie że musi pozbyć sięKG bo to właśnie one są drugim kluczem do osiągów.

To tyle jeśli chodzi o podstawy pozbywania sięmasy wewnątrz kabiny pasażerskiej

CarinaGTI

  • Gość
Odchudzanie autka :))) (F)
« Odpowiedź #1 dnia: 24-07-2004, 13:28:55 »
W pierwszej części poruszyliśmy problem masy wewnątrz kabiny pasażerskiej. Teraz przybliżęwam niektóre elementy które mogą wpłynąć na zmniejszenie masy samochodu poza kabiną. Najprostszą czynnością będzie zdjęcie tych pięknych 17 calowych felg i zastąpienie ich fabrycznymi 14” lub 15”.

Dlaczego ? Czym koło większe tym więcej waży. podstawowe felgi 15” z oponami 195/65 ważą 14.5KG sztuka. Koła aluminiowe 15” z oponami 205/60 waży 16,5KG. Natomiast koło 17” z oponami 225/45 waży aż 24,5 KG !!! Pozbywając się8KG z każdego koła daje to 32KG w całości. Ale to nie wszystko koło 225 daje o wiele większy oprócz toczenia sięi posiada większą masęzewnętrzną. Dlatego czasami można podczas wyścigów zobaczyć iż niektórzy z tyłu, przy napędzie przednim, mają weższe opony.

Wszyscy na pewno oglądaliście kiedyś zawody w jeździ figurowej na łyżwach. Pamiętacie iż łyżwiarz kręcąc sięwokół własnej osi na początku trzyma ręce oddalone od ciała a następnie przyciąga je do siebie, powoduje to iż zaczyna obracać sięjeszcze szybciej. To właśnie masa. Masa koła, którą posiadając 16 czy 17 calowe felgi, zwiększyliśmy to nie tylko KG, to także praca jaką silnik musi dokonać by szybko napędzić samochód. Pomyślisz sobie – szkoda mi felg, kupiłem je i co teraz z nimi zrobić. Na dużych felgach możesz spokojnie jeździć na co dzień, ale na prawdziwe ściganie zakładaj małe felgi.

Można tez spróbować zmniejszyć masękół co znacząco wpływa na osiągi. Najlepszym przykładem jest tu felga 17 cali. Średniej klasy felga waży około 14KG. Czy możliwe jest zmniejszenie tej masy ? Tak, ale niestety to kosztuje. Chyba najłatwiej jest założyć stalową felgę15 calową. Jednak jeśli ktoś koniecznie chce posiadać ładne 17 felgi to powinien sięzaopatrzyć w felgi np. OZ SuperLegera. Ta felga jest specjalnie skonstruowana by posiadać małą masęważy ona tylko 5.63 KG !!! I 14 – 5,63 = 8,37 kg (zysk na każdej feldze) x 4 = 33.48 KG. To jest kolejna oszczędność na masie która liczy sięrazy 2. Masa masą oraz moc potrzebna do rozpędzenia kół i przeniesienia KM na koła. Listęwagową poszczególnych felg można znaleźć tutaj.

Kolejnym elementem kół są opony. Przeciętna opona 205/60 waży 8-10kg opona 225/45 waży aż 12kg. Można wykorzystać, w ruchu ulicznym, opony które są zaprojektowane by osiągnąć niską masę. I tak do wyboru mamy Pirelli P7000, Toyo Proxes RA-1 i Dunlop SP8000. Warto zaznaczyć że mówimy cały czas o ruchu ulicznym i oponach posiadających bieżnik. Godne polecenie są też opony BFGoodrich g-force T/A Drag Radial. Są to opony które niestety możemy nabyć jak na razie tylko w USA. Posiadają one bieżnik i doskonale nadają sięna wyścigi jeśli konieczny jest bieżnik, gdyż na przykład regulamin zabrania zakładania opon typu „slick”.

By urwać masęmożemy pozbyć sięwszystkich osłon silnika tych górnych i tej na dole (zakładamy je jednak na zimę– sól i inne środki czyszczące). Urwać kolejne kilogramy możemy na specjalnym lekkim zawieszeniu i na lekkim układzie hamulcowym. Jednak są to są już spore koszty, a redukcja wagi nie jest już tak spektakularna. Pamiętaj o fakcie iż na w początkowej fazie odchudzania samochodu wyjęcie 10KG to pestka. Gdy kończymy 10KG to ogromna masa za którą zaczynami płacić w tysiącach zł.

Warto wspomnieć o możliwości wymiany szyb na cieńsze oraz wymianie tylnej i bocznych tylnych na szybęz tworzywa sztucznego. Kolejnym elementem jest maska czy błotniki które możemy wymienić na odpowiedniki z tworzyw sztucznych. Spojlery i zderzaki też ważą. Możemy spokojnie usunąć wzmocnienie tylnego zderzaka. Zaczynamy dochodzić do extremum i wyjmować lub zastępować wszystkie elementy samochodu lżejszymi. Jednak wszystko ma swoją wartość, tak naprawdęokaże sięze popielniczkęteż wyjmujemy :)

Jeśli twoje auto waży 1250KG, a następnie odchudzone jest do 1050KG, to przyrost jaki możemy osiągnąć będzie bardzo odczuwalny w postaci doskonałego przyspieszenia. Te 200KG robi niesamowitą rożnice.

Warto ? To zależy co chcemy osiągnąć.

Linki:
www.1010tires.com - podana jest masa felg


 

Beesafe.pl