Co do Forda C-Max to jest to auto tylko 5 miejscowe, więc można go porównać do Scenica czy Altei XL ale nie do Verso. Jeżeli natomiast chodzi o Grand C-Maxa to niestety ale jest to auto jak dla mnie brzydkie (sam C-Max wygląda ok), coś dziwnego dzieje się w tylnej części jego nadwozia. Do tego wnętrze też jest brzydkie, czarne błyszczące plastiki są dobre może w telewizorze ale na kokpicie??? Dochodzi kiepska jakość montażu wnętrza i nieprzydatny, mikroskopijny 3 rząd siedzeń, w 2 rzędzie zresztą tylko dwa boczne miejsca są wygodne bo auto jest za wąskie. Gdzie mu tam do S-Maxa, który jest rzeczywiście super samochodem. Zdecydowanie wolałbym Verso lub Mazdę 5, a nawet Grand Scenica czy Tourana, który po liftingu jakoś wygląda, chociaż jak to u VW gorzej u niego z wnętrzem.
Zgadzam się, że nowa Mazda 5 jest aktualnie najmocniejszym konkurentem Verso. Jak kupowałem moje Verso to na rynku była jeszcze stara 5, która konkurencji nie stanowiła. Dziwi mnie tylko to, że jeszcze nie widziałem nowej 5 na ulicy w Polsce! Jedynie w salonie Mazdy
Nie wiem dlaczego się one nie sprzedają, cena wydaje się ok, jest tańsza niż była stara 5. W sumie jedyne co mi nie pasuje w 5 to rozkład foteli. Jest to auto nie 5+2 jak Verso i większość konkurencji tylko 4+3, bo środkowy fotel Karakuri w drugim rządzie jest bardzo niewygodny i lepiej go używać jako podłokietnika lub zrobić przejście do trzeciego rzędu (super sprawa). Mając 5-osobową rodzinę tak jak ja, to nie jest najwygodniejsze rozwiązanie, bo jak tu się zabrać na wakacje? 2 dorosłe osoby z przodu, 2 dzieci w drugim rzędzie a trzecie w trzecim, bo tam jest wygodniej niż na środku w drugim. Ale wtedy nie ma połowy bagażnika, który właśnie na wakacjach jest najbardziej potrzebny. W Verso w drugim rzędzie są 3 identyczne fotele, co w połączeniu z płaską podłogą sprawia, że wszystkie trzy osoby mają tak samo wygodnie i to jest duża zaleta. Co prawda nie da się zrobić przejścia do trzeciego rzędu jak w Maździe ale coś za coś. Można zresztą złożyć środkowy fotel i dzieci mogą wtedy skakać po 2 i 3 rzędzie, byle w skarpetkach ;-) Ogólnie taki układ foteli jak w 5 jest najlepszym rozwiązaniem w dużych minivanach typu Previa, Sienna, Odyssey czy MPV, gdzie w drugim rzędzie masz 2 wygodne kapitańskie fotele, w trzecim rzędzie 3-osobową kanapę a za tym wszystkim jeszcze bagażnik. W kompaktowym minivanie to jednak przerost formy nad treścią. Za to w 5 bardzo mi się podobają przesuwne drzwi z tyłu, co jest najlepszym rozwiązaniem w minivanach a mają to w tej klasie tylko 5 i Grand C-Max. Tylko jedna rzecz - łatwo uszkodzić rękę, nogę czy nawet głowę dziecka w takich drzwiach i to nie jest żart tylko poważna sprawa, niestety nie są one bezpieczne w wersji manualnej i u moich znajomych mało brakowało a byłaby kiedyś tragedia z powodu takich drzwi. Dlatego jeśli przesuwne drzwi to tylko na elektryce z zabezpieczeniem, żeby zatrzymały się przed przeszkodą. W Maździe 5 elektryczne drzwi są tylko w najdroższej wersji Sport i tylko na taką wersję bym się zdecydował kupując tę Mazdę.
Co do zwykłych aut to niestety ostatnio się w nie nie mieszczę dzięki doskonałemu Cx i za wysoko umieszczanym fotelom. Ostatnio nic nie widziałem i wycierałem czuprynę o podsufitkę właśnie w nowej Avensis kombi a mam tylko 185cm. Fotel oczywiście maksymalnie opuściłem. A w poprzedniej Ave siedziałem wygodnie i widoczność była dobra. W minivanach nie ma tego problemu.
Dyskusję o boksach przeniosłem do wątku o akcesoriach
Dodam tylko, że ja też kiedyś miałem Carinę E - moje pierwsze auto. Ale szczytem miękkiego zawieszenia tylnego była Camry V6, którą miałem po Carinie. Jak wsiadły 3 dorosłe osoby do tyłu to do bagażnika już właściwie nie powinno się nic wkładać bo opony tarły o nadkola. Rzeczywiście Verso pod względem ładowności jest super.
Co do wycieczek, to zwykle też jeżdżę w 5 osób, ale czasem bierzemy znajomych i jedziemy w 7 osób. Jeżeli mówimy o mieszanym składzie dorosłych i dzieci i boksie na dachu, to spokojnie można się zabrać nawet gdzieś dalej w 7 osób. Ostatnio byliśmy tak w Białowieży i było ok. Jedyne co, to widoczność z 3 rzędu w Verso nie jest najlepsza, jest tylko mała trójkątna szybka a dzieci lubią oglądać co się dzieje za oknem. No i mam obawy co do bezpieczeństwa - w razie najechania na tył jakiegokolwiek kompaktowego minivana osoby siedzące w tylnym rzędzie praktycznie nie są zabezpieczone. Kurtyny trzeciego rzędu, które są w Verso to wtedy tylko kwiatek do kożucha...